O kobietach i piękniejszym świecie

W Środowiskowym Domu Samopomocy w Chełmku każdy może zobaczyć na własne oczy, jak znakomite efekty, także z artystycznego punktu widzenia, przynosi ta niezwykła terapia na połączonym polu rehabilitacji oraz sztuki. - Działania artystyczne, a ściślej arteterapia, są nieodłącznym elementem rehabilitacji osób niepełnosprawnych. Możliwość wyrażania siebie, swoich tęsknot, marzeń, obaw i leków za pomocą obrazu jest czasami jedyną i pierwszą formą kontaktu i próbą opowiedzenia o swoich od lat skrywanych problemach - mówią w ŚDP. - Dużą wagę przywiązujemy do tego, żeby uczestnicy podczas zajęć arteterapeutycznych czuli się odprężeni i czerpali z nich przyjemność. Tylko wtedy bowiem sztuka spełnia swoją rolę, a ręka wyraża to, co jest w duszy - zaznaczają specjaliści.

Podkreślają, iż główną zasadą jaką się kierują jest "nie ocenianie": - Wszystko to, co starają się nam przekazać uczestnicy za pomocą obrazu jest dobre. Już sam fakt, że ośmielili się wziąć do ręki papier i kredkę jest dużym wyczynem.

Warto zatem zajść do siedziby ŚDS i spojrzeć na obrazy pana Zdzisława. - Poprzez nie dzieli się z nami swoim światem, który nasycony jest wyraźnymi barwami, symbolami, odniesieniami do baśni - opisują terapeuci.

Dodają, że pan Zdzisław stworzył swój własny, rozpoznawalny styl: - Szczególnie trzeba docenić fakt, iż nie stara się odzwierciedlać rzeczywistości, ale ją na nowo opisuje. Malując, sięga wyłącznie do swojego wnętrza.

Zaś przewodniczką na jego artystycznej ścieżce jest Barbara Urbańczyk. To dzięki niej sięgnął po raz pierwszy ponad 10 lat temu po pędzel i kredki. - Być może od początku był skazany na bycie artystą, gdyż urodził się w Wiśniczu, gdzie kształciło się wielu wspaniałych malarzy - przypominają w Środowiskowym Domu Samopomocy.

Muzą pana Zdzisława jest, "po prostu" - jak mówią w ŚDS, kobieta. To temat "dyżurny" w wielu jego obrazach. - Każda jest inna: zamyślona, z filuternym uśmiechem, są te smutne i te szczęśliwe - opisują terapeuci. - Pan Zdzisław lubi także malować kościoły i zamki, co wynika z jego pasji podróżowania. A być może w ten sposób przekazuje nam swoje skrywane marzenia o piękniejszym, niemal baśniowym świecie...

Wystawę można oglądać w każdy wtorek - w godz. 16-18 - do 11 marca w Środowiskowym Domu Samopomocy Pobyt Dzienny A w Chełmku (przy ul. Krakowskiej 16).

(PLIN)