Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

O przyjemnościach płynących z jedzenia

Redakcja
Aż dziw bierze, jak wiele czasu mam teraz na czytanie książek! Mógł-bym zasiąść do nich już o szóstej rano i tkwić przy biurku do wieczora, z foliałami wyciągniętymi z potężnej domowej biblioteki, robiąc tylko przerwę na obiad oraz popołudniową przechadzkę (jeśli pogoda dopisze).

Władysław A. Serczyk: ZNAD GRANICY

Przeszło sześćdziesiąt lat kolekcjonowania tego, co napisali inni, spowodowało, że dzisiaj mogę wybierać ze swego Sezamu, pełnego zadrukowanego papieru, co chcę: dzieła pisarzy antycznych, czy rzadko przeglądane w okresie młodzieńczym traktaty średniowieczne, czy wreszcie całkiem współczesną literaturę faktu, w której chyba więcej zmyśleń niż faktów.

Gdybym jednak swoją "emerycką” aktywność ograniczył wyłącznie do lektury, rychło – znudzony – odsunąłbym książki od siebie. Tymczasem powinienem pamiętać, podobnie jak inni starsi panowie, że do nudy dopuścić nie wolno, bowiem w ślad za nią pojawić się mogą choroby, i to nie te właściwe sędziwemu wiekowi, lecz specjalne, wyszukane, wykorzystujące zmniejszoną przez nudę odporność organizmu.

Co więc czynić, gdy minął czas figlowania? No cóż! Wypada pomyśleć o innym przyjemnym jego spożytkowaniu, na przykład o jedzeniu. W telewizorze miła pani pokazuje, jak się do tego zabrać, ale jakoś dziwnie nie przekonują mnie jej działania na zapleczu odwiedzanych restauracji i knajpek, wyrażające się w ładowaniu wdzięcznych paluszków do naczynia z "dochodzącym” rosołem czy też – wyciąganiu z innego garnka najbardziej smakowitych kawałków "dla spróbowania”. W moich garach będę grzebał tylko ja! Nawet jeśli nie mam odpowiednich certyfikatów poświadczających umiejętności w tym zakresie.

O przyjemnościach płynących z samego jedzenia nikogo nie muszę przekonywać, bowiem dzisiaj każdy może bez kłopotu znaleźć to, co mu odpowiada najbardziej. Wszystko jest w zasięgu ręki. Dla jednych będzie to golonka, dla innych tort czekoladowy, jeszcze dla innych kaszanka lub marchewka z groszkiem, może nawet – papka z dobrze utłuczonych chrząszczy, czy też po prostu zwykły wiejski chleb z świeżym masłem popijany przegotowanym gorącym mlekiem. Nawet wino rozcieńczane wodą, jak to czynili starożytni, może stać się czymś powszednim. Zwracając się zaś do przyjaciół, powiedzmy za Horacym (aby pozostać wiernym tamtej epoce):

"O wy, co ze mną przez najcięższe próby przeszliście,

Winem dziś troski zalejcie.

Jutro płyniemy znów na wielkie morze”.

I dalej za tym samym autorem: "Nie wszystek umrę (…)”

Mam ulubione potrawy, przy których myśli stają się radośniejsze, a wszelkie smutki i zmartwienia odchodzą na daleki plan, stając się jedynie słabo zarysowanym tłem dla tego dobrego, co mnie otacza. Wtedy najczęściej wspominam horacjańskie ody, satyry i pieśni, jak przyprawy niezbędne do specjałów pojawiających się na stole. Powie ktoś, co natomiast – poza obfitością i smakiem – odnaleźć można w – za przeproszeniem – żarciu? Czy to mało? – odpowiem pytaniem na pytanie. – Zwłaszcza, jeśli się je samemu przyrządziło.

Zapewne ucztowanie jawi się nam jako dość staroświecki sposób demonstrowania radości, ale jest spontaniczne, a więc prawdziwe. Jeśli do tego dodać satysfakcję z sobie samemu zaprezentowanych umiejętności! Owego wrzucania różnych kawałków mięsa, przypraw i warzyw do naczynia pozwalającego gotować na parze i pełnego niepokoju niecierpliwego oczekiwania, co z tego wyjdzie… Gdy zaś już wszystko będzie na talerzu, dobranie właściwego wina! Zresztą całkiem niedrogiego! Tylko może bez wody… Dobre były niegdyś obyczaje! Nie zestarzały się do dzisiaj. Radujmy się więc własną radością. Bo przecież żyjemy!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski