Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Obiecali wiadukt, ale budowa jest nierealna

(BCA)
Gaj, Mogilany. Wiadukt na zakopiance w Gaju powstanie, jeśli do inwestycji Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad powiat krakowski dołoży swoje 10 mln zł. Taka ofertę usłyszeli wczoraj przedstawiciele powiatu i gminy Mogilany. Starostwo takiej inwestycji w ogóle nie bierze pod uwagę.

- Tego, co usłyszałem nie można traktować nawet jako propozycji. Raczej formę żartu- mówi Adam Wójcik, członek Zarządu Powiatu Krakowskiego, który uczestniczył we wczorajszym spotkaniu.

Był zaskoczony, bo spotkanie, na które zaprosił go wójt Mogilan Krzysztof Musiał, miało dotyczyć koncepcji budowy bezkolizyjnego przejścia przez zakopiankę, a nie jego finansowania. W sprawie przejść dla pieszych gmina Mogilany zabiega już kolejną kadencję. Mieszkańcy proszą o pięć różnego rodzaju przejść: podziemne w Libertowie, światła na drodze we Włosani, przejście na powierzchni drogi przy stacji Arge w Mogilanach, kładkę dla pieszych w Gaju i wiadukt w Gaju, co gmina wskazuje jako priorytet.

Ostatnio wójt Krzysztof Musiał i przedstawiciele mieszkańców gminy byli w Warszawie na spotkaniu ze Zbigniewem Rynasiewiczem, pełnomocnikiem rządu ds. zarządzania infrastrukturą drogową, który proponował budowę wiaduktu w Gaju z pomocą powiatu krakowskiego.

Wczoraj Tomasz Pałasiński, dyrektor Oddziału GDDKiA w Krakowie przedstawił propozycję: zarządca drogi z rezerwy ministra da połowę pieniędzy na budowę wiaduktu w Gaju w okolicy skrzyżowanie dróg powiatowych ul. Zadziele i ul. Widokowa z zakopianką. Całość zadania szacował na 20 mln zł. Drugą połowę miałyby pokryć samorządy. Oferta była kierowana głównie do powiatu. Dyrektor Pałasiński dodał, że jeśli ta propozycja zostanie przyjęta, to GDDKiA wybuduje samodzielnie w Gaju dodatkową kładkę dla pieszych w innym miejscu zakopianki.

- Przecież to absurd. Dostajemy propozycję wyłożenia 10 mln zł na wiadukt przy naszej ulicy, która jest ślepą drogą i to za taką kwotę, jaką powiat rocznie przeznacza na wszystkie inwestycje drogowe w 17 gminach- oburza się Adam Wójcik.
W powiecie sprawę oceniono jako kampanię wyborczą i szukanie winnego - kogoś, przez kogo nie wyszła budowa przejść dla pieszych na zakopiance.

Za realizacją tej propozycji jest poseł PO Józef Lassota. Natomiast krytykuje ją poseł PiS Andrzej Adamczyk. - To hucpa, działanie obliczone na poklask polityczny. Minister daje połowę pieniędzy na drogę krajową i przekazuje zadania powiatowi chyba tylko po to, by przesuną odpowiedzialności rządową na samorząd. A przy okazji skłócić powiat i gminę - mówi Adamczyk.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski