9 z 18
Poprzednie
Następne
Oceniamy piłkarzy Cracovii za mecz z Widzewem Łódź - sprawa dla psychologa
MIchal Siplak 2
Kapitan albo faulował, albo miał nieudane zagrania. Jak to przy karnym. Choć nie do końca można go winić, bo był popychany przez rywala i leżąc już na murawie niewiele mógł zrobić, by nie dotknąć piłki ręką. Jakby tego było mało, "maczał" palce przy pierwszej bramce, został ograny przez rywala. W dodatku faulował bez sensu.