Odzyskać fotel lidera

19 lipca 2001, 5:59

Stracili go właśnie podczas Rajdu Kormorana. Zajęli w nim drugie miejsce, ustępując warszawskiej ekipie Michał Nowosiadły i Bartłomiej Boba. Ci, dzięki tej wygranej zajmują obecnie pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Peugeota. Adamus i Zacharko, którym patronuje oświęcimski oddział "Dziennika Polskiego" tracą do nich zaledwie dwa punkty. - Mimo to jesteśmy zadowoleni z tego startu. Była to eliminacja, której ze względu na szutrową nawierzchnię mazurskich dróg obawialiśmy się najbardziej. Rywale, szczególnie Nowosiadły z Bobą oraz Marcin Opałka także z Warszawy czuli się na nich znakomicie. Ten drugi miał pecha, bo na pierwszym odcinku specjalnym miał "kapcia", a potem przeszarżował goniąc rywali i wpadł na drzewo. Wyszedł z opresji bez szwanku, ale samochód nie nadawał się do dalszej jazdy. O wygraną walczyliśmy już tylko z Nowodiadłym. W sumie zwyciężyliśmy na 3 OS z 12, ale warszawianie byli rzeczywiście lepsi - mówi Magdalena Zacharko, pilot oświęcimskiej załogi, która też przeżyła w tym rajdzie dreszczyk emocji.

Cel załogi rajdowej z Oświęcimia

Załoga rajdowa z Oświęcimia Piotr Adamus i Magdalena Zacharko nie ma specjalnie okazji podczas tegorocznych wakacji do wypoczynku. Po Rajdzie Kormorana w ramach eliminacji MP w miniony weekend startowała w IV Rajdzie "AC Pokale 1991" w Imielinie. Był to jednocześnie sprawdzian przed następną eliminacją RSMP w Rzeszowie, gdzie oświęcimianie mają zamiar walczyć o odzyskanie fotela lidera w Pucharze Peugeota.
Na ostatnim OS wpadli w koleinę i dosłownie na grubość naklejek reklamowych na samochodzie minęli drzewo. - Piotr chciał pokazać jeszcze naszym kibicom, którzy towarzyli nam nawet na Mazurach, że walczymy do końca, chociaż szanse na odrobienie strat były tylko teoretyczne. Myślę, że tego oczekują od nas także nasi sponsorzy czyli firmy Michael z Żorów, Berner i ABM z Krakowa, Nowmar z Trzebini oraz Mariocar z Tychów, który na ten rajd wypożyczył nam samochód _treningowy - dodaje Magdalena Zacharko.
Oświęcimianie z powodzeniem startowali także w Imielinie w miniony weekend. W silnie obsadzonym IV Rajdzie "AC Pokale 1991" wygrali tzw. ośkę oraz klasę N2, a w "generalce" zajęli 8 miejsce. W imprezie wystartowało ponad 90 załóg, w tym wiele mających za sobą starty w eliminacjach MP. - _W swoich kategoriach zwyciężyliśmy zdecydowanie, już na pierwszym OS uzyskaliśmy ponad 40 sekund przewagi. Zadowoleni jesteśmy także z miejsca w klasyfikacji generalnej, bo udało nam się wyprzedzić wiele silniejszych samochodów - lancerów czy subaru - podkreślają oświęcimianie, których tym razem wsparli Krzysztof Pieczka z Auto Art-Moto i Bartosz Wiecheć z Eko Wamax a ekipę serwisową tworzyli Łukasz Borowczyk i Tomasz Zacharko.
W "AC Pokal" dobrze wypadł także Sebastian Żabiński z Zatora, który wygrał klasę A-6. Nie udało się ukończyć rajdu załodze z Brzeszcz. Zbigniew Gabryś uszkodził skrzynię biegów i musiał zrezygnować z dalszej jazdy.
W sumie rajd, który liczył 221 km ukończyły tylko 54 załogi.
(BK)

FACEBOOK

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

KONTAKT

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl

Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych”i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.