MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ogromne zadaszenie kortów zasłoni bronowianom okna

Sylwia Nowosińska
Zamiast dachu nad kortami ma wyrosnąć wielki balon
Zamiast dachu nad kortami ma wyrosnąć wielki balon fot. Michał Gąciarz
Bronowice. Sąd nie pozwolił na budowę dachu nad kortami Bronowianki. Radni nie biorą tego uwagę. Na przekór mieszkańcom chcą wydać pozytywną decyzję.

Władze klubu KS Bronowianka po raz kolejny starają się o pozwolenie na zadaszenie kortów i oświetlenie swego terenu 12 masztami. Ostatnim razem, kiedy dostali na to zgodę, decyzję uchylił Wojewódzki Sąd Administracyjny. Także wydział architektury urzędu miasta wydawał negatywne decyzje.

Tym razem klub chce zabudować stadion z użyciem tzw. balonu. Większość radnych Dzielnicy VI Bronowice planuje w czwartek wydać pozytywną opinię w tej sprawie.

Mieszkańcy nie zgadzają się z tym stanowiskiem, bo zadaszenie kortów i lampy mogą stać się ogromnym utrudnieniem dla lokatorów pobliskich budynków.

Czują się oszukani, bo dzielnica nie stanęła po ich stronie. Obawiają się, że powłoka pneumatyczna nad kortem może generować ogromny hałas, który będzie dla sąsiadów nie do zniesienia.

- Jaskrawe światło lamp oświetlające boisko będzie padało na teren sąsiedztwa. Stracimy jednak dostęp do światła słonecznego, bo zasłoni je ogromny balon - mówi Krystyna Kozień, która mieszka obok stadionu. Mieszkańcy są oburzeni, że radni nie liczą się z ich głosem. Zapowiadają, że pojawią się na sesji Rady Dzielnicy Bronowice, która odbędzie się w najbliższy czwartek. Zapowiadają, że jeżeli decyzja radnych będzie pozytywna, po raz kolejny pójdą do sądu.

Bogdan Smok, przewodniczący Dzielnicy VI Bronowice, zapowiada, że będzie głosował za postawieniem zadaszenia i lamp na stadionie. - Klub musi się z czegoś utrzymywać, a dzieci chcą ćwiczyć przez cały rok - tłumaczy Bogdan Smok. -Trzeba się zastanowić, kto ma rację, kilkoro mieszkańców, czy setki dzieci, które potrzebują miejsca do treningu - dodaje. Wyjaśnia, że KS Bronowianka będzie wykorzystywała balon tylko w zimie. Dyrektor Bronowianki Andrzej Szymik dodaje, że aż 500 dzieci nie ma gdzie trenować.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski