Leszek Długosz: Z BRACKIEJ
- Oj, Graczyku niewdzięczniku,
Potargałeś piękną szatę!
Lament w Znaku, w Tygodniku,
- Spaskudziłeś zacną kartę!
- Było już tak pomnikowo,
Błyszczał cokół szlifowany,
Aż cisnąłeś w nas zdradziecko
Brzydką teczką, wprost esbecką,
Oj, Graczyku ty, szemrany!
Oj, Graczyku, ty Brutusie,
Wyszkoliłeś u nas tu się
- Wszak w Wyborczej, w Tygodniku
Brałeś szkołę, styl i szlify?
Niegodziwcze! Zwiodły cię pobudki niskie
- IPeeNu szamba, błota
I dziś kalasz dawne mistrze?
Małość dzisiaj w tobie mieszka,
Oj, Graczyku,
Z ciebie wprost anty - Maleszka!
Woła "Delta" i "Seneka":
- Dalej knuje tak Bezpieka,
Podrzucają obce kwity!
Sfałszowane to sentencje!
Wykrzywiają nam intencje!
- Obronimy fundamenta!
- Grzmi Redaktor i Minister.
- Gdzie dowody, kto je widział?
Twardo pytam!
- Grzmi Redaktor i Minister
(Się pamięta...)
Odpowiada Głos Powszechny:
- Pan żeś pierwszy w tych zasobach,
W tych przeklętych tam otmętach bywał?
- Pan nie widział czego więcy?
- Pan by nie był i ciut szczerszy?
Oj, Graczyku niewdzięczniku,
Nieźle dałeś nam się w znaki,
Pokalałeś piękne szaty, nałamałeś nam tu mitu.
Weźmiesz ty słuszną zapłatę
Ze szlachetnej naszej wieży!
(I z agornej też kanapy).
A lud prawi na chodniku
(I pod Kurią, i na Wiślnej),
Szepcze zewsząd Głos Powszechny:
Zwykle tak to bywa w życiu
- Kiedy się rozleje mleko,
Zanim skiśnie i smród pójdzie
Nazbyt wielki,
Dobrze jest otworzyć okno...
I przewietrzyć!
Nie udawać, że nic nie czuć.
Żeś był śmiały, oj, Graczyku,
Przy tym oknie,
Żeś nacisnął klamkę pierwszy,
Masz tu od nas tytuł wdzięczny:
"Oj, Graczyku - Wywietrzniku!".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?