Scenariusz działania za każdym razem był taki sam. Do sklepu wchodziła jedna ze złodziejek. Wkładała do wózka całe kartony z wyrobami cukierniczymi. Nie podjeżdżała jednak do kasy, lecz stawała koło drzwi wejściowych (otwieranych przez fotokomórkę jedynie z zewnątrz). Wtedy do akcji wkraczała druga ze złodziejek, która markowała wejście do hipermarketu, odblokowując tym samym drzwi.
Pierwsza udowodniona kradzież miała miejsce w Podgórzu. Sklep wycenił straty na około tysiąc złotych. Kilka dni później złodziejki pojawiły się także w sklepach w Borku Fałęckim oraz w Wieliczce.
Funkcjonariusze ustalili, że kradziony towar obie kobiety od razu sprzedawały na krakowskich placach i bazarach. Złodziejki wpadły w trakcie próby kolejnej kradzieży. Teraz grozi im do pięciu lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?