Głównie za to, że ma odwagę wyrażać publicznie poglądy, których niejeden zajadły Pisior nie odważyłby się wyartykułować nawet na imieninach u cioci czy szwagra, w każdym razie przed podaniem deseru.
Oczywiście cenię także poczucie humoru pani poseł. - Jakaś Komisja Wenecka przyjeżdża i opowiada, że musimy zmienić konstytucję. To jest bezczelność po prostu! Mamy taką konstytucję, jaką chcieliśmy - oświadczyła tuż przed weekendem.
Żart naprawdę przedni! Bo jakoś nie jestem w stanie uwierzyć, że deklaracje uwielbienia dla aktualnie obowiązującej konstytucji, nazywanej wręcz „konstytucją Kwaśniewskiego”, pani profesor wygłasza na poważnie…
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?