Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ołtarz będzie taki jak dawniej - odnowiony i obniżony

KATARZYNA HOŁUJ
Ołtarz w kościele pod wezwaniem Narodzenia Najświętszej Marii Panny w Myślenicach FOT. MAREK KOSIBA
Ołtarz w kościele pod wezwaniem Narodzenia Najświętszej Marii Panny w Myślenicach FOT. MAREK KOSIBA
ZABYTKI. Po 40 latach, jakie upłynęły od ostatniej konserwacji, ołtarz główny z Sanktuarium Narodzenia NMP będzie miał przywrócony dawny blask. Prace konserwatorskie mają potrwać kilkanaście miesięcy. Ale kościół w tym czasie będzie funkcjonował normalnie.

Ołtarz w kościele pod wezwaniem Narodzenia Najświętszej Marii Panny w Myślenicach FOT. MAREK KOSIBA

Ołtarz pochodzi z XIX wieku. Wzniesiono go w 1829 roku w miejscu poprzedniego ołtarza, z którego zachowało się jedynie rokokowe tabernakulum, jest, więc dziś najstarszą częścią ołtarza, i rzeźby św. Piotra i św. Pawła. Te ostatnie są obecnie eksponowane w kaplicy Jezusa Ukrzyżowanego. Z dziewiętnastowiecznych elementów ołtarza najważniejszy jest obraz tytularny przedstawiający narodzenie NMP. Ufundował go mieszczanin Jan Święch z małżonką Marianną (z domu Gorączko), a namalował Sebastian Stolarski.

Ten sam artysta namalował też obraz św. Trójcy umieszczony za obrazem Narodzenia NMP. Ten z kolei zakupiła do kościoła pewna parafianka z Bysiny. Jej nazwisko z pierwszego małżeństwa brzmiało Gruchaczowa, a z drugiego związku - Ciepielowa. Informacje te zachowały się dzięki zapiskom ówczesnego proboszcza, księdza Macieja Rosnera. Obraz ten znajdował się na nieczynnej od wielu lat zasuwie i tkwił uwięziony za mensą ołtarzową.

Obraz zdobiący szczyt ołtarza, to również dzieło pędzla Sebastiana Stolarskiego. Przedstawia św. Mikołaja. Ostatni, najmniejszy obraz z przedstawieniem św. Grzegorza, zdobi centralną płycinę antepedium.

Przewodzący myślenickiej parafii na przełomie wieków XIX i XX ks. Józef Dobrzański wspomina o odnowie wszystkich tych obrazów w 1882 roku. W kronice parafialnej i w inwentarzu są jeszcze zapiski o "wielkim ołtarzu biało pomalowanym" i "częściowo złoconym".

Ostatnie prace przy ołtarzu wykonano w latach 60-tych ubiegłego wieku przed zbliżającą się koronacją obrazu Matki Bożej Myślenickiej. W trakcie tych prac poddano konserwacji obraz Narodzenie N. M. P z nastawy głównej oraz obraz św. Mikołaja. W tym okresie przebudowano posadzkę i stopnie ołtarzowe w prezbiterium oraz podniesiono ołtarz przez nadbudowanie cokołów, tak, że jego szczyt dotykał sufitu. Teraz ma wrócić do pierwotnej wysokości. Trzy najwyższe schodki, na których stał, mają zostać zlikwidowane, dzięki czemu całość będzie niższa o ok. 50 cm. Tym najbardziej ma się różnić ołtarz po renowacji od tego sprzed rozpoczęcia prac. Na pierwszy rzut oka, bo uwadze baczniejszych obserwatorów nie umknie też na pewno efekt prac konserwatorskich nad obrazami, kolumnami i snycerką.

Odpowiedzialna za przeprowadzenie prac renowacyjnych Katarzyna Magrysiewicz-Dobrzańska o obecnym stanie technicznym ołtarza mówi następująco: - Wydaje się być zły, głównie na skutek działania czynników biologicznych. Te czynniki biologiczne to tzw. drewnojady - owadzie szkodniki drewna. Wyrządziły one liczne szkody, drążąc korytarze w strukturze drewna, z którego wykonany jest ołtarz.

Pani Katarzyna szczegółowo objaśnia, jak będzie wyglądała renowacja. - Po usunięciu z powierzchni drewna zanieczyszczeń i wykonaniu badań stratygraficznych zostanie powołana komisja konserwatorska z udziałem przedstawiciela WUOZ - mówi. - Potem zniszczona przez szkodniki struktura drewna zostanie wzmocniona impregnatem, a następnie ubytki drewna będą uzupełniane. Używane do tego celu będą wstawki drewna tego samego gatunku, co uzupełniany oryginał. Trzeba w tym miejscu wspomnieć, że ołtarz wykonany jest z drewna drzewa iglastego, natomiast element snycerskie rzeźbione są w drewnie lipowym. Drobne ubytki drewna uzupełnia się kitami na bazie żywic syntetycznych z wypełniaczem pyłu drzewnego. Ubytki zaprawy będą uzupełniane zaprawą klejowo-kredową, natomiast złocenia - złotem płatkowym i srebrem.
Część prac będzie wykonywane na miejscu, w Myślenicach. Chodzi tu o konserwację dużych elementów ołtarza. - Złocona snycerka, kolumny i obrazy będą poddane zabiegom konserwatorskim w pracowni - mówi Katarzyna Magrysiewicz-Dobrzańska.

Na efekty tych prac przyjdzie poczekać najwcześniej do przyszłego roku. Przez ten czas, jak zapewnia proboszcz myślenickiej parafii pw. NMP ks. Andrzej Burek, wszystkie sakramenty będą udzielane normalnie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski