Opłaca się produkować filmy w Małopolsce

Dzieła wsparte przez Krakow Film Commission, czyli komórkę odpowiadającą za organizacyjną pomoc przy produkcji filmów w Małopolsce, z roku na rok cieszą się coraz większą popularnością.

Pod mocnym filmem

Największy sukces KFC odniosła za sprawą filmu "Pod Mocnym Aniołem" w reżyserii Wojtka Smarzowskiego, na podstawie powieści Jerzego Pilcha o tym samym tytule, z udziałem topowego aktora - Roberta Więckiewicza. Liczby mówią same za siebie. Dzieło Smarzowskiego, wspierane przez KFC, uplasowało się w rankingu minionego roku na zaszczytnym czwartym miejscu, z prawie 900 tys. widzów na koncie. Przed nim byli: "Jack Strong" Władysława Pasikowskiego, "Miasto 44" Jana Komasy i "Bogowie" Łukasza Palkowskiego.

Nie bez znaczenia dla budowania wizerunku KFC są także inne nagrody. "Pod Mocnym Aniołem" miał ich sporo. Wystarczy wymienić; najlepszy weekend otwarcia w kinach od września 2012 roku - z liczbą widzów 253 937, laury na 39. Festiwalu Filmów Fabularnych w Gdyni - Srebrne Lwy oraz nagrody za muzykę i montaż.

Głośno o działalności KFC było też za sprawą wsparcia udzielonego "Pani z przedszkola" Marcina Krzyształowicza (reżysera znakomitej "Obławy"). Obraz, z Karoliną Gruszką, Agatą Kuleszą i Krystyną Jandą oraz Adamem Woronowiczem, zobaczyło w 2014 roku 200 tys. widzów.Wcześniej KFC zaangażowała się w realizację tak znanych obrazów, jak "Obława", "Uwikłanie" Jacka Borcucha czy "Mała Matura 1947" Janusza Majewskiego.

Film po krakowsku

Katarzyna Wodecka-Stubbs, szefowa Krakow Film Commission, zwraca uwagę na dwie przestrzenie działalności filmowej komórki Krakowa. Z jednej strony KFC wspiera wszelkie produkcje filmowe realizowane w Krakowie i na terenie województwa małopolskiego. - Wsparcie to jest nie tylko pomocą w przejściu poprzez niezbędne procedury instytucji i służb miejskich i pomoc w zdobywaniu pozwoleń na realizację zdjęć, ale też pośredniczeniem w kontaktach ze środowiskiem filmowym w Krakowie - tłumaczy Wodecka-Stubbs.

Równocześnie Krakowskie Biuro Festiwalowe, z którym KFC jest związana, pełni rolę operatora Regionalnego Funduszu Filmowego w Krakowie. - To daje nam możliwość corocznego dofinansowywania wybranych przez komisję ekspercką produkcji pozostając ich koproducentem - mówi szefowa KFC.

W 2014 roku budżet Regionalnego Funduszu Filmowego w Krakowie wynosił 1 mln zł brutto. Pieniądze pochodziły z budżetu Gminy Miejskiej Kraków oraz województwa małopolskiego. Jaki dochód przyniosły KFC zainwestowane w produkcję pieniądze? - Trudno jest określić pełne dochody, ponieważ filmy koprodukowane przez KBF są ciągle w dystrybucji - odpowiada Katarzyna Wodecka-Stubbs.

W tym roku budżet Regionalnego Funduszu Filmowego w Krakowie na razie planowany jest również na poziomie 1 mln zł brutto. Pieniądze pochodzić będą z budżetów tych samych instytucji co w 2014 r.

Nie o hity chodzi

Jakimi kryteriami posługuje się KFC, podejmując decyzje o wsparciu dla filmowych projektów? Czy o wyborze decyduje komercyjny potencjał filmu?

- Niełatwo jest opierać wybór filmu na samym rankingu kryteriów. Rzeczywiście kryteria te są konkretnie ustalone, przede wszystkim promocja Krakowa i regionu małopolskiego, wzmocnienie ich wizerunku jako lokacji filmowej, ale też wpływ ekonomiczny, zarówno przez rozliczenie środków w regionie jak i planowany przychód - mówi Katarzyna Wodecka-Stubbs. Zwraca także uwagę, że ogromnie ważne są jakość i wartość artystyczna, edukacyjna czy społeczna filmów.

Nie chce też tworzyć podziału na projekty komercyjne i wartościowe artystycznie. - Niemal zawsze staramy się docenić, odnaleźć w propozycjach obrazy bardziej autorskie, niezależne, o walorach dalece niekomercyjnych. Ale też chcemy dostrzec możliwość dotarcia do szerszej publiczności,mając w portfolio projekty wsparte znanymi nazwiskami, nośnymi tematami - tłumaczy.

[email protected]