Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Opowieści sąsiadów, czyli o tym jak globalna akcja pokazująca portrety ludzi trafiła do gminy Krzeszowice

Barbara Ciryt
Barbara Ciryt
Dagmara Kwiatek, żona inicjatora i współtwórczyni akcji "Oblicze sąsiada", a zarazem bohaterka portretu i jednej z opowieści
Dagmara Kwiatek, żona inicjatora i współtwórczyni akcji "Oblicze sąsiada", a zarazem bohaterka portretu i jednej z opowieści Fot. Krzysztof Kamiński
Siedzą w domu i się trzęsą. Tak bywa po morsowaniu - trzyosobowa rodzina opowiada o kąpielach w lodowatej wodzie. Młoda dziewczyna zafascynowana muzyką mówi o klarnecie i o koncercie sprzed lat, na którym odkryła swoją pasję. Były współwłaściciel restauracji „Graność” obala mit o budowie krzeszowickiej "Witaminki", a jego żona wspomina najpiękniejszy bukiet kwiatów z własnego ogrodu, który kupił dla niej klient. Te historie i wiele innych opowiadają mieszkańcy gminy Krzeszowice, którzy wzięli udział w przedsięwzięciu "Oblicze sąsiada", a realizują je małżonkowie Dagmara Kwiatek i Krzysztof Kamiński, właściciele Galerii "Kamienny Kwiatek" w Nawojowej Górze.

FLESZ - Ma 9 lat i jest milionerem. A wszystko dzięki youtube!

Inicjatorem przedsięwzięcia jest Krzysztof Kamiński, to on poprzez wystawę "Oblicze sąsiada" włączył gminę Krzeszowice do globalnej akcji przedstawiającej ludzi różnych społeczności, miast, regionów. Chodzi w niej o pokazanie całych społeczności - wystawy niepodpisanych z imienia i nazwiska portretów ludzi, którzy opowiadają swoje historie. Czasem są to opowieści o prostych codziennych zdarzeniach, to znów o głębokich przeżyciach i emocjach.

Nasza wystawa "Oblicze sąsiada" jest wzorowana na podobnej akcji - Humans of Dublin - fotografowania i przedstawiania opowieści mieszkańców stolicy Irlandii oraz podobnej akcji Humans of New York

- opowiada Krzysztof Kamiński.

Pomysł na portretowanie ludzi miało też swój watek krzeszowicki.

Kiedyś w rozmowie burmistrz Krzeszowic Wacław Gregorczyk wspomniał, że w tej gminie jest wiele ciekawych osób, ale niewielu zna ich pasje, zainteresowania, dokonania. Pomyślałem, że taki projekt "Oblicze sąsiada" pozwoli na pokazanie ciekawych ludzi

- opowiada Kamiński.

No i się zaczęło. Powstało 21 portretów mieszkańców gminy i ich opowieści. I wciąż jest szansa, żeby ta galeria się powiększała. Właściciele galerii w Nawojowej Górze przez kilka miesięcy słuchali opowieści mieszkańców Krzeszowic i okolicznych wiosek, potem pan Krzysztof fotografował tych ludzi. Warunek był jeden - fotografia miała być w miejscu publicznym.

Efekty tych rozmów można zobaczyć w Galerii "Kamienny Kwiatek", a ze względu na pandemię cała wystawa trafi do internetu. Poszczególne portrety i opowieści są zamieszczane sukcesywnie na profilu facebookowym "Oblicze sąsiada".

Jako pierwsi do galerii trafili sami twórcy projektu. Krzysztof Kamiński ze swoją historią o Dublinie, wielkim pracowniku budowlanym, właścicielu maleńkiego odtwarzacza muzyki iPoda nano. Przyznaje, że to małe urządzenie jest dla niego symbolem Dublina sprzed kilku lat.

Dagmara Kwiatek początkowo miała wątpliwości co do powodzenia tego projektu.

Wiem, że niełatwo namówić ludzi do opowiadania swoich historii, a tym trudniejsze jest sfotografowanie bohatera opowieści

- mówi pani Dagmara.

Z czasem jednak uznała, że przedsięwzięcie jest ciekawe i przypomniała dziwne zdarzenie, które ja spotkało. Właśnie sprzedawała wyjątkowy dla siebie obraz „Wnętrze kamienia”. - Maluję zwykle to, co już widziałam. Z tym obrazem było inaczej - mówi.

Namalowała go z wyobraźni, do wiersza Szymborskiej "Rozmowa z kamieniem". A cztery lata później zobaczyła miejsce, które przypominało ten obraz.

Nie zapomnę tego niezwykłego uczucia, kiedy na czarnych ścianach kopalni soli w Turdzie w Rumunii zobaczyłam motywy mojego obrazu. A raczej jeden wielki mój obraz rozciągnięty na ścianach. Znalazłam się w samym jego środku

- opisuje i zaznacza, że nigdy wcześniej tej kopalni nie widziała.

Podobnych dziwnych historii jest wiele. Jedna z mieszkanek opowiada o swoim tacie. Człowieku, który wyjątkowo opiekował się swoimi dziećmi, prowadził je do dentysty, zabierał na wycieczki rowerowe. Nigdy nie zapomina o urodzinach, imieninach, przynosi prezenty, córkom i wnuczkom kupuje kwiaty na Dzień Kobiet.

Ktoś inny opowiada, jak gmina Krzeszowice przypomina mu rodzinne Bieszczady. A zona dawnego właściciela restauracji "Graność" w Rudawie pamięta sprzed lat klienta, który z jej ogrodów kupował kwiaty i zażyczył sobie ułożenie pięknego bukietu. Właścicielka roślin dwoiła się i troiła, by zadowolić kupca. Gdy bukiet był gotowy klient zapłacił, wręczył kwiaty ich właścicielce i odjechał.

Strażacy z podkrakowskich jednostek dostarczyli niezbędne środki pielęgnacyjne i higieniczne do krakowskich szpitali

Strażacy pomogli pacjentom z COVID-19. Kupili środki higieni...

Korzkiew - zimowe krajobrazy w gminie Zielonki

Zimowe krajobrazy w podkrakowskich wioskach. Pięknie! [ZDJĘCIA]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski