„Orzech” znów skazany za śmiertelne uderzenie nożem podczas ustawki

Z ustaleń krakowskiego sądu wynika, że w maju 2010 r. 17-letni Piotr O. podczas derbów wdał się na stadionie w spór z Jakubem M., ps. ,,Makos”, kibicem Cracovii. Obaj mieszkali w Nowej Hucie, więc 16 maja skrzyknęli kolegów, by wziąć udział w tzw. ustawce.

17-letni ,,Makos” był jednym z inicjatorów spotkania kiboli. Dzwonił do kolegów, jednego pytał, czy ma tłuczek do mięsa, sam zabrał ze sobą maczetę. Towarzyszyli mu m.in. 23-letni Damian C., ps. ,,Chicken”, i 17-letni Miłosz G., ps. ,,Miły”, kibole Cracovii.

„Orzech” był w towarzystwie kilku pseudokibiców Wisły. Na osiedlu Kazimierzowskim doszło do starcia obu grup. W pewnej chwili Jakub M. zadał Piotrowi O. ciosy maczetą w głowę i rękę, w odpowiedzi otrzymał uderzenie nożem. Okazało się dla niego śmiertelne. Zaczął słaniać się na nogach, krwawił. Koledzy uciekli, pomocy udzielili mu przechodnie.

Po chwili na miejscu zjawiła się policja. Piotra O. zatrzymano w jednym z pobliskich mieszkań po wyważeniu drzwi przez strażaków. „Orzech” trafił do szpitala. Miał obrażenia głowy (złamanie kości ciemieniowej) i ranę rąbaną okolicy stawu łokciowego.

Przed sądem Piotr O. twierdził, że w trakcie bójki tylko się osłaniał, został uderzony w głowę i niczego nie pamięta, gdyż ocknął się dopiero w szpitalu.

Damian C. nie przyznał się do winy, Miłosz G. wyjaśnił zaś, że był obecny na miejscu zdarzenia, ale nie brał udziału w żadnej bójce. Usłyszał wyrok 3 lat więzienia. Damian C., jako recydywista, został skazany na 4 lata pozbawienia wolności.

Sąd nie zgodził się ze stanowiskiem prokuratury, że Piotr O. dokonał zabójstwa, twierdząc, że się bronił, a śmiertelny cios zadał przypadkowo.

To już drugi wyrok w tej sprawie. W pierwszym Piotr O. został skazany na 8 lat i 6 miesięcy więzienia.