MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ostatnie życzenie księdza Gurgacza będzie spełnione po prawie 70 latach

Piotr Subik
Piotr Subik
Msza pamięci ks Władysława Gurgacza
Msza pamięci ks Władysława Gurgacza Fot. Adam Wojnar
Pamięć. Film o zamordowanym przez komunistów księdzu Władysławie Gurgaczu ma być gotowy jesienią tego roku. Zdjęcia powstają m.in. w Krakowie i w Beskidzie Sądeckim. Odprawiona zostanie też msza św., o którą duchowny błagał, czekając na śmierć w więzieniu UB.

- Przyświecające żołnierzom wyklętym hasło: „Bóg, Honor, Ojczyzna” w przypadku oddziału księdza Gurgacza było bardzo dobrze widoczne - mówi Dariusz Walusiak, reżyser filmu dokumentalnego o ks. Władysławie Gurgaczu, jezuicie, kapelanie Polskiej Podziemnej Armii Niepodległościowej (PPAN). Obraz opowiadający historię duchownego, który po wojnie włączył się w działalność antykomunistycznego podziemia, ma mieć premierę w listopadzie.

Sceny kręcono już w Małopolsce i na Podkarpaciu, m.in. na Hali Łabowskiej w Beskidzie Sądeckim, gdzie znajdowała się leśna baza PPAN. Mszę św. w rycie trydenckim dla potrzeb filmowych odprawił tam przy polowym ołtarzu ks. Marcin Kostka z Bractwa Kapłańskiego Świętego Piotra. Przed kamerą stanę- li także członkowie Grupy Rekonstrukcji Historycznej „Żandarmeria” („Żandarmeria” była trzonem bojowym PPAN).

Ekipa filmowa zjawiła się też w ostatnich miesiącach w Jabłonicy Polskiej koło Brzozowa, gdzie urodził się ks. Gurgacz, a także w sąsiedniej Starej Wsi, gdzie wstąpił do Towarzystwa Jezusowego. W minionym tygodniu zdjęcia kręcono w areszcie śledczym przy ul. Montelupich w Krakowie. W ówczesnym więzieniu Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego więziono i stracono ks. Gurgacza.

Przed kamerą wspomnieniami o wybitnym kapłanie podzieli się m.in. Stefania Boczar, która była świadkiem procesu ks. Władysława Gurgacza, a także Jerzy Basiaga, prezes Fundacji „Osądź mnie, Boże...”, który od lat dba o zachowanie pamięci o kapłanie, m.in. organizując msze św. na Hali Łabowskiej. Udało się też dotrzeć do mieszkańców okolic Nowego Sącza czy Krynicy, którzy widywali ks. Gurgacza jako małe dzieci.

To będzie dokument, ale ze scenami fabularnymi. W rolę ks. Gurgacza wcieli się Wojciech Trela, bratanek Jerzego Treli, aktor Teatru Modrzewiowego w Krynicy-Zdroju i Teatru Nowego w Nowym Sączu. Z kolei funkcjonariusza UB zagra Michał Chorosiński, który przed laty występował w serialu „M jak miłość”.

Cytowane będą także dokumenty związane z bohaterskim duchownym. - Pozostawił po sobie sporą spuściznę, znamy treść jego kazań, listów. Wszystko to pokazuje, że był człowiekiem mocnej wiary - mówi Dariusz Walusiak. I przypomina, że każdy dzień w PPAN zaczynał się od mszy św., że ks. Gurgacz sprawował opiekę moralną nad młodymi ludźmi, co nie było łatwe w bojowych warunkach. - Ale dzięki niemu Bóg był u nich na porządku dziennym. Dlatego postać tego kapłana niezłomnego fascynowała mnie od dłuższego czasu - dodaje reżyser.

Konsultantami naukowymi filmu są historycy z Instytutu Pamięci Narodowej w Krakowie: dr Dawid Golik oraz Roksana Szczypta-Szczęch. - Fenomen księdza Gurgacza polegał na tym, że wstąpił do małego, liczącego 20 osób oddziału, w chwili, w której centralnego struktury podziemne zostały już rozbite. Rzadko zdarzało się, że duchowni byli członkami oddziałów, zwykle partyzanci w razie potrzeby zwracali się o pomoc do zaprzyjaźnionych księży - mówi Roksana Szczypta-Szczęch.

Historycy nie ukrywają, że pamięć o ks. Gurgaczu przetrwała głównie wśród mieszkańców Sądecczyzny i znawców historii Kościoła. W Polsce nie jest szerzej znany, dlatego film sprawi, że wróci z niepamięci.

- W dniu śmierci ksiądz Gurgacz był młodym człowiekiem, miał zaledwie 35 lat, doskonale wywiązywał się z jezuickiego obowiązku głoszenia Ewangelii. Ale do lasu nie poszedł tylko po to, żeby wesprzeć tych młodych ludzi, którzy często z bronią w ręku stawali przez trudnymi moralnymi dylematami. Oni potrzebowali zwykłej edukacji, organizował więc dla nich wykłady z literatury, pogadanki - zauważa Kajetan Rajski, redaktor naczelny kwartalnika „Wyklęci”.

Producentami filmu są firma Dariusza Walusiaka i wydawnictwo „Rafael”, dofinansował go Urząd ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych.

20 września, dokładnie w 75. rocznicę święceń kapłańskich ks. Gurgacza, w obecnej bazylice jezuickiej w Starej Wsi odprawiona będzie msza św. dziękczynna za dar jego kapłaństwa. Bohater błagał o nią prowincjała o. Wojciecha Krupę w liście, który napisał zaraz po tym, jak Wojskowy Sąd Rejonowy w Krakowie 13 sierpnia 1949 r. skazał go na karę śmierci (wyrok poprzez strzał w tył głowy wykonano 14 września 1949 r.).

- Korespondencja ta nie dotarła do prowincjała. Nie została w ogóle wysłana z więzienia i trafiła do akt komunistycznych organów państwa, a w dalszej kolejności do archiwum oddziału IPN w Krakowie - mówi Roksana Szczypta-Szczęch.

WIDEO: Grażyna Torbicka o kulisach festiwalu filmowego w Cannes i swojej roli w filmie "Gwiazdy"

Źródło: Dzień Dobry TVN, x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski