Ostro, ale w ukryciu

Okręg nr 15. Tarnów, pow. tarnowski, bocheński, brzeski, dąbrowski, proszowicki, wielicki (okręg nr 15) - wybieramy 9 posłów

Podczas tegorocznej kampanii wyborczej najczęściej padają z ust kandydatów trzy określenia: "pokora", "drużyna" oraz "Pobłogosław Panie z wysokiego nieba".

Każdy sztab wyborczy zapewnia, że kandydaci startujący z danej listy tworzą zgraną drużynę, a sukces wyborczy jest na wyciagnięcie ręki. Z pokorą do wszystkiego podchodzi posłanka PO Urszula Augustyn, która przy każdej nadarzającej się okazji wtrąca "pokorę". Hitem tegorocznej kampanii wyborczej są wystąpienia posła Józefa Rojka z PiS. Były prezydent Tarnowa podczas niemal każdego święta plonów wychodził na scenę i śpiewał "Pobłogosław Panie z wysokiego nieba...". Początkowo robiło to wrażenie na mieszkańcach, jednak z czasem robiło się to już nudne.

Skoro mowa o dożynkach, nie trzeba było być geniuszem, aby przewidzieć, że tegoroczne święto plonów będzie dla kandydatów na posłów i senatorów miejscem agitacji politycznej, czasem dosłownej, a czasem ukrytej. Politycy od lewa do prawa przenosili się z jednych dożynek na drugie. Rekordziści jednej niedzieli potrafili odwiedzić od 7 do 10 imprez.

Skoro już tyle razy padło słowo "impreza", nie można zapomnieć o IV Forum Inwestycyjnym, które trwało w Tarnowie na początku września. Nawet najmniej wnikliwy obserwator mógł odnieść wrażenie, że Forum było miejscem uwielbienia dla obecnie panującej ekipy rządzącej. Ciekawie prezentuje się powrót do pomysłu rozwoju południowej części Tarnowa, który forsuje Michał Wojtkiewicz z PiS. Śledząc kampanię wyborczą, na pierwszy rzut oka widać, że zarówno wicemarszałek Małopolski Roman Ciepiela jak i Stanisław Sorys, członek zarządu województwa, mimo że startują w wyborach, nie chcą wylądować w gmachu przy ul. Wiejskiej w Warszawie.

Ostatecznie, kampania jest zacięta wewnątrz, ale oficjalnie panuje sielanka. Sztaby uważnie patrzą sobie na ręce, a ich uwagi nic nie ominie.

Michał Gniadek

Proszowice ostoją PSL

Cztery lata temu w okręgu tarnowskim wybory zdecydowanie wygrało Prawo i Sprawiedliwość. W tym roku będzie trudno nie tylko utrzymać przewagę, ale i wygrać z Platformą Obywatelską.

W 2007 r. na PiS zagłosowało w tym okręgu ponad 45 proc., najwięcej w powiatach tarnowskim (53,5 proc.) i dąbrowskim (51,8 proc.). I w tych dwóch powiatach poparcie dla PiS może się utrzymać na wysokim poziomie, o czym świadczy pierwsza tura ubiegłorocznych wyborów prezydenckich. Na Jarosława Kaczyńskiego zagłosowało 63,48 proc. wyborców w powiecie dąbrowskim i 59,62 proc. w tarnowskim.

Platforma Obywatelska od lat utrzymuje mocną pozycję w Tarnowie. W 2007 r. w wyborach do Sejmu na kandydatów tej partii zagłosowało 43,6 proc. (gdy na PiS - 35,88 proc.), a rok temu w pierwszej turze wyborów prezydenckich Bronisław Komorowski dostał 41,48 proc. głosów tarnowian (gdy Jarosław Kaczyński - 38,79 proc.). Mocna pozycja PO w okręgu tarnowskim wynika także z tego, że jest w nim powiat wielicki, gdzie ta partia ma dużo zwolenników (42,69 proc. - w 2007 r.), ale z kolei traci na włączeniu do tego okręgu powiatu proszowickiego (zaledwie 17,32 proc. dla PO w 2007 r.).
Za to ten sam powiat proszowicki sprzyja dobremu wynikowi Polskiego Stronnictwa Ludowego. To tam poparcie dla ludowców wyniosło w 2007 r. aż 34,06 proc. W pozostałych powiatach tego okręgu zwolenników PSL jest zawsze ponad 10 proc. wśród głosujących (poza Tarnowem), co gwarantuje ludowcom mandat poselski. Ostatnie wybory samorządowe wyostrzyły nawet apetyt ludowców na dwa mandaty z tego okręgu, co jednak wydaje się mało prawdopodobne.

Ziemia tarnowska nigdy nie była bastionem Sojuszu Lewicy Demokratycznej, ale kiedyś lewica miała tam swojego posła. Cztery lata temu poparcie dla SLD ledwo przekroczyło 7 proc., głównie dzięki 13 proc. w Tarnowie, ale w powiecie dąbrowskim sojusz nie przekroczył 5-proc. progu wyborczego.

WYNIKI Z 2007 ROKU

PiS - 45,64 proc., 5 posłów

PO - 32,22 proc., 3 posłów

PSL - 11,23 proc., 1 poseł

Lewica i Demokraci - 7,33 proc., bez mandatu

WYNIKI Z 2005 ROKU

PiS - 33,93 proc., 4 posłów

PO - 20,28 proc., 2 posłów

LPR - 12,64 proc., 1 poseł

Samoobrona - 9,88 proc., 1 poseł

PSL - 9,34 proc., 1 poseł

SLD - 5,92 proc., bez mandatu