MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ostrzegam przed wypowiedzią Putina

Redakcja
ROZMOWA. Prof. WŁODZIMIERZ MARCINIAK o zachowaniu premiera Rosji

Jak Pan ocenia obecne stosunki polsko-rosyjskie?

- Od kilku miesięcy są najgorsze od upadku Związku Sowieckiego, czyli od 18 lat.
Gorsze nawet niż w okresie rządów PiS?
- Oczywiście. W ostatnim czasie mieliśmy do czynienia z otwartą kampanią antypolską w Rosji. Takiej eksplozji ataków na nasz kraj i demonstrowania fobii i urazów naprawdę po 1991 r. nie było ze strony Kremla. Trzeba jednocześnie przyznać, że za furię Rosji, która skierowała się przede wszystkim przeciwko Polsce, "winić" należy przede wszystkim całą Unię Europejską, bo ta ustanowiła dzień pamięci ofiar obu totalitaryzmów - niemieckiego i komunistycznego. Dla obecnych władz na Kremlu to był potężny cios.
Czy wizyta premiera Władimira Putina może poprawić relacje pomiędzy Warszawą i Moskwą?
- Tak, ale tylko w niewielkim stopniu.
Putin zapowiedział, że Rosja udostępni naszym historykom - na zasadzie wzajemności - rosyjskie archiwa, w tym dotyczące zbrodni katyńskiej. Jak ocenia Pan tę deklarację ze strony szefa rządu rosyjskiego?
- Jeśli chodzi ściśle o kwestię Katynia, to z punktu widzenia historycznego niewiele zostało do zrobienia. Przecież wiemy niemal wszystko, poza motywami Stalina, Berii i pozostałych członków Biura Politycznego Komunistycznej Partii Związku Sowieckiego o zamordowaniu polskich jeńców wojennych. Podstawową sprawą jest dzisiaj stosowanie prawa przez Moskwę. Na przykład, na co wskazują działacze Memoriału, Rosja bezprawnie utajnia akta śledztwa katyńskiego. Zgodnie z rosyjską ustawą o tajemnicy państwowej, przestępstwa popełniane przez organy lub funkcjonariuszy państwowych - z czym mamy do czynienia w tej sprawie - nie mogą być przedmiotem tajemnicy państwowej.
Rosja od kilkunastu tygodni zarzuca II RP współpracę z hitlerowskimi Niemcami przeciwko ZSRR. Jej historycy i politycy, w tym Służba Wywiadu Zagranicznego Rosji (SWR), twierdzą np., że niemieckim agentem był Józef Beck, a brytyjskim - Stanisław Mikołajczyk. Dlaczego Kreml prowadzi taką grę?
- Zawsze w ten sposób reagują, gdy znajdują się pod obstrzałem krytyki. Podobnie zachowują się wobec innych krajów. Jeśli np. Amerykanie gromią ich za zaatakowanie Gruzji, to wyciągają, że USA napadli na Irak. Jak zarzuca się im kłamstwo i dowodzi się jego popełnienia, odpowiadają, że kłamią wszyscy. Jeśli mówimy, że bezprawnie, ręka w ręka z Hitlerem, zaatakowali Polskę i okupowali nas, odpowiadają, iż my zajęliśmy Zaolzie.
Jak tzw. zwykli Rosjanie przyjmują antypolskie działania władz?
- Bardzo trudno odpowiedzieć na takie pytanie, gdy ma się, jak w przypadku Rosji, do czynienia z systemem autorytarnym. Większość ludzi żyjących w takim systemie twierdzi w badaniach, że wierzy lub raczej wierzy oficjalnej propagandzie, ale do końca w szczerość społeczeństwa wierzyć nie można. Jego deklaracje można zrewidować jedynie w czasach ostrego kryzysu.
Czy stosunki polsko-niemieckie mogą w dającym się przewidzieć czasie przypominać relacje pomiędzy Moskwą a Berlinem?
- Na pewno nie szybko. Zwracam natomiast uwagę na niezwykle niepokojące wypowiedzi premiera Putina zawarte najpierw w tekście napisanym dla "Gazety Wyborczej", a wczoraj powtórzone na Westerplatte. Putin głosi, że II wojna ma swój początek w traktacie wersalskim, bo jego postanowienia poniżyły Niemcy. Premier Rosji mówi o mądrości i wyrozumiałości swojego kraju i Niemiec, którą dają przykład całej Europie i budują ją. To tak, jakby Putin występował jako spadkobierca ideowy Wiaczesława Mołotowa, a także Stalina.
Ostrzega Pan przed konsekwencjami relatywizowania traktatu wersalskiego i przekonywaniu przez Rosję, że Niemcy miały prawo do rewanżu.
- Tak.
ROZMAWIAŁ: WŁODZIMIERZ KNAP
[email protected]
Prof. Włodzimierz Marciniak kieruje Zakładem Porównawczych Badań Postsowieckich w Instytucie Studiów Politycznych PAN, wykłada w Wyższej szkole Biznesu - National Louis University w Nowym Sączu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski