LIMANOWA
LIMANOWA
Pierwszego września z mapy oświatowej gminy Limanowa znikną trzy szkoły filialne: w Starym Rybiu, Kisielówce i Rupniowie-Bednarce. Na ostatniej sesji radni podjęli uchwały o ich likwidacji. Gmina zaoszczędzi tym sposobem pół miliona złotych rocznie.
W likwidowanych szkołach uczyły się dzieci od zerówki do klasy trzeciej. Od września uczniowie będą dowożeni na koszt gminy do szkół, gdzie od kilku lat dojeżdżają codziennie ich starsi koledzy. Gmina chce tak dostosować rozkład przewozów, by uczniowie w jak najmniejszym stopniu odczuli uciążliwości, które mogą wyniknąć z powodu zaistniałych zmian. Dzieciaki z filii w Starym Rybiu przejdą do macierzystej szkoły w Nowym Rybiu, z filii w Rupniowie-Bednarce do SP nr 1 w Rupniowie, a z Kisielówki do Pasierbca.
_- Była to najtrudniejsza decyzja w moim życiu - _powiedział wczoraj "Dziennikowi" wójt Władysław Pazdan. - Rachunek ekonomiczny okazał się bezlitosny. Do Rupniowa, Kisielówki i Starego Rybia gmina dokładała z budżetu po 120 tys. zł. Na likwidacji trzech filii zaoszczędzimy łącznie blisko pół miliona złotych rocznie. Niełatwo było przekonać rodziców zamykanych placówek, do tego, ze zmiany są konieczne.
Wójt deklaruje, że nauczyciele i pracownicy zajmujący się obsługą likwidowanych placówek, nie pozostaną bez pracy.
- Niektórzy uczący nabyli uprawnienia do odejścia na emeryturę. Jeśli któraś z tych osób zdecydowałaby się na taki krok, to wówczas mógłbym rozdzielić godziny nauczycielom z zamykanych filii. Staram się też o to, aby pozostali pracownicy znaleźli zatrudnienie w ramach robót interwencyjnych.
(MIGA)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
