Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oszukujemy w CV,bo pracodawcy mają nierealne wymagania

Marcin Banasik
Praca. Aż 85 proc. osób szukających pracy nie pisze prawdy w kwestii znajomości języków obcych, połowa kłamie na temat umiejętności zawodowych, a co trzeci wyolbrzymia swoje osiągnięcia lub przypisuje sobie sukcesy innych - tak wynika z badań Feender.com, portalu gromadzącego oferty praktyk i staży.

Nieprecyzyjne lub nieprawdziwe informacje zwykle dotyczą okresu zatrudnienia, obowiązków wykonywanych na poprzednich stanowiskach i umiejętności obsługi specjalistycznych programów. Kandydaci oszukują również w kwestii znajomości języków obcych oraz osobistych kompetencji. Zdarzają się też tacy, którzy podczas rekrutacji posługują się fałszywymi dyplomami uczelni czy certyfikatami.

- To, na co powinni zwrócić uwagę pracodawcy analizując CV i listy motywacyjne kandydatów, to wykonalność zamieszczonych osiągnięć. Zdarzało się, że świeżo upieczony absolwent chwalił się kilkuletnim doświadczeniem na stanowisku kierowniczym, a stażysta wykonywał obowiązki dyrektora - mówi Marcin Kotus z Feender.com.

Informacje zawarte w dokumentach aplikacyjnych często są mało precyzyjne. Przykładowo, określenie "komunikatywna znajomość języka obcego" dla każdego może znaczyć coś innego. Problem stanowią również kompetencje interpersonalne, bo zwykle deklaracje kandydatów odbiegają od stanu faktycznego. Prawie wszyscy zapytani o to, jak reagują na stres odpowiedzą, że dobrze. Tymczasem taką umiejętność posiada niewielu.

By mieć pewność, że osoba którą chce zatrudnić firma rzeczywiście potrafi to, czym chwali się w CV, warto na wstępie poprosić o dostarczenie referencji, świadectw pracy lub certyfikatów, a nawet skontaktować się z poprzednim pracodawcą i zapytać o jego opinię na temat byłego pracownika.

- Zatrudnienie nowego pracownika to dla firmy ważna decyzja. Jeśli okaże się, że nie jest on odpowiednią osobą na dane stanowisko, firma traci czas na jego rekrutację i przeszkolenie, a co za tym idzie, także pieniądze- dodaje Marcin Kotus.

Trzeba pamiętać też o tym, że jeśli pracownik skłamał podczas rekrutacji, by dostać pracę, a okaże się, że nie ma on umiejętności czy zezwoleń do jej wykonywania, stanowi to podstawę do zerwania umowy z winy pracownika, a w szczególnych przypadkach nawet do żądania roszczenia odszkodowawczego przez firmę.

Z drugiej strony jedną z przyczyn kłamania w CV są nierealne wymagania pracodawców. Zdarza się, że firma szuka sprzątaczki z wyższym wykształceniem, rzeźnika, który będzie miał dobry kontakt z ludźmi, studenta z trzyletnim doświadczeniem w sprzedaży czy też niani, która za 1200 zł będzie uczyła dziecko języka polskiego i angielskiego, odprowadzała je na basen, uczyła tańca i gry na pianinie.

Marnym, ale jednak pocieszeniem może być fakt, że za granicą pracodawcy też prześcigają się w stawianiu żądań pracownikom. Prawdziwym mistrzem w tej dziedzinie jest Azja, gdzie od kandydatów oczekuje się nawet określonej grupy krwi oraz znaku zodiaku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski