Cały proceder miał początek jeszcze w ubiegłym roku, kiedy to dwie krakowianki rozpoczęły organizowanie przestępczej siatki. Poprzez pośredników wyszukiwały osoby bezrobotne, które były zainteresowane zarobieniem kilku tysięcy złotych.
- Osoby te miały wystawiane fałszywe zaświadczenie o zatrudnieniu w dużej krakowskiej firmie, którego księgową była jedna z kobiet. Następnie starały się w banku o kredyt w wysokości ok. 100 tys. złotych - przekazał podinspektor Mariusz Ciarka, rzecznik małopolskiej policji.
Funkcjonariusze ustalili, że doszło do 20 wyłudzeń. Straty banku sięgają 2 mln złotych. W śledztwie prowadzonym od ubiegłego roku zatrzymano już kilkanaście osób, wśród nich szefową grupy, księgową jednej z krakowskich firm, która wystawiała lewe zaświadczenia o pracy, a także pośredników.
W ciągu ostatnich dwóch dni w tej sprawy zatrzymano dalsze pięć osób. Policja nie wyklucza, że aresztowane będą kolejne osoby.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?