W ostatnich latach to na terenie gminy Andrychów kierowcy mogli najczęściej "nadziać się" na fotoradar. Urządzenie raz w miesiącu na tydzień wynajmowane było przez straż miejską. W skali roku fotoradar wykonywał ok. 1 tys. zdjęć samochodów, które jechały zbyt szybko.
Po zmianie przepisów przez ponad pół roku fotoradar nie mógł być użytkowany. Dopiero w lipcu opublikowane zostały nowe przepisy. Zgodnie z nimi, wszystkie miejsca, w których wykonywane będą pomiary prędkości muszą być odpowiednio oznakowane.
Strażnicy i policja krytykują to rozwiązanie. - Kierowcy po prostu przyzwyczają się i będą zwalniać tylko w oznakowanych miejscach - mówi komendant Straży Miejskiej z Andrychowa Jan Kajdas.
Na terenie gminy wyznaczono trzy takie miejsca - przy drogach w Roczynach, w Inwałdzie i w Rzykach. Kilka dni temu zamontowano tam specjalne oznakowanie. Dodatkowo "pudło" na fotoradar stoi przy drodze wojewódzkiej w centrum Targanic.
(GM)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?