Akcję zorganizowali misjonarze kapucyni. Włączyli cukiernie, ale także szkoły, w których dzieci z nauczycielami smażą pączki i sprzedają z myślą o Afryce. Za zebrane pieniądze misjonarze kupią żywność, leki i maty dla tych, którzy stracili swoje domy.
Kapucyni zwracają uwagę, że dzienne utrzymanie dziecka w Afryce to koszt 1 zł - tyle co pół pączka.
- Cukiernie mają kilka możliwości pomocy: podniesienie ceny paczka np. o koszt dziennego utrzymania dziecka w Afryce, albo zbierania pieniędzy do misjonarskich puszek. My podpisaliśmy umowę na zbiórkę do puszek w naszych placówkach - mówi Andrzej Mędrala, współwłaściciel cukierni Melba w Krzeszowicach.
Wolontariusze zaangażowani w akcję przywieźli puszki we wtorek. Wówczas zaczęła się zbiórka, która potrwa do czwartku. Ogłoszenie o tym mieszkańcy Krzeszowic usłyszeli nawet w kościołach po niedzielnych nabożeństwach. Kupujący pączki także w cukierni są informowani, że mogą wesprzeć afrykańskie dzieci. - Chętnie włączają się w akcję - mówi szef cukierni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
