Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pada na głowę

LIZ
- Dlatego w najbliższym czasie zamierzamy naprawić oba dachy. Nie wiadomo tylko jak długo będą całe. Tego typu incydent nie jest pierwszym w tym miejscu. Pół roku temu złodzieje ukradli blachę z zadaszenia nad przystankiem w stronę Jaworzna, a i inne przystanki w całym powiecie były wielokrotnie okradane i dewastowane - twierdzi Krzysztof Bilski, wiceprezes zarządu Związku Komunalnego "Komunikacja Międzygminna".

Pasażerom w Chrzanowie

   Nieznani sprawcy ukradli blaszany dach z wiat na dwóch przystankach zajezdni autobusowej w Chrzanowie. Nie była to pierwsza taka kradzież. Przystanki na ul. Zielonej są regularnie dewastowane, co najbardziej daje się we znaki pasażerom, którzy nie mają się gdzie schronić przed deszczem czy śniegiem.
   Straty spowodowane ostatnią kradzieżą oszacowano na 1,5 tys. zł. Związku Komunalnego "Komunikacja Międzygminna" nie stać na zatrudnienie stróża, który pilnowałby w nocy zajezdni. Stąd zwrócił się on z prośbą do policji i straży miejskiej o wzmożenie patroli w tym rejonie.
   Pytanie tylko, czy to coś da. Policjanci czy funkcjonariusze SM nie są w stanie całą noc patrolować wyłącznie tego terenu, gdyż mają jeszcze wiele innych zadań.
   Rozwiązaniem problemu mógłby być generalny remont dworca i utworzenie tu zwartej zabudowy. W zeszłym roku na zlecenie związku wykonana została animacja komputerowa tej modernizacji, zgodnie, z którą wszystkie stanowiska autobusowe miałyby zostać pokryte jednym zadaszeniem. Choć nie jest to projekt techniczny ZK"KM" wyliczył, że szacunkowe koszty tej inwestycji wymagałyby nakładów ok. 400 tys. zł. - Wystąpiliśmy z zapytaniem do gmin czy zechciałyby partycypować w kosztach wykonania remontu. Choć na razie w tej sprawie nie zapadły żadne konkretne decyzje, nasza propozycja spotkała się z przychylnym przyjęciem - dodaje Bilski.
   Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że gminy uzależniły swoje wsparcie od stanowiska władz Chrzanowa, które zapowiedziały, że pieniądze na ten cel być może znajdą, ale nie wcześniej niż w przyszłym roku. W pierwszej kolejności chcą bowiem zrealizować dwa inne zadania: przebudowę chrzanowskiego rynku i wykonanie projektu modernizacji Placu Tysiąclecia. Do tego czasu pasażerom nie pozostanie więc nic innego jak cierpliwie znosić spartańskie warunki na dworcu ZK"KM".
   - Jeżeli chodzi o mnie to nie spotkałem się z tak kategorycznymi stwierdzeniami ze strony władz gminy. Odniosłem nawet wrażenie, że burmistrz jest mocno zainteresowany tym tematem - twierdzi wiceprezes ZK"KM".
   Ponieważ żadne ustalenia w tej sprawie nie zapadły, a gminy nie zadeklarowały konkretnego wsparcia pojawia się pytanie, czy doraźne łatanie dachu na zajezdni ma sens, skoro złodzieje i tak zrobią swoje? Być może warto byłoby, by władze Chrzanowa w pierwszej kolejności pomyślały o setkach pasażerów, którzy codziennie mokną na przystanku, a dopiero potem wzięły się za modernizację placu Tysiąclecia?
   - To jest dla mnie dość trudne pytanie, gdyż z jednej strony jako pracownik ZK"KM" muszę reprezentować interesy pasażerów, ale jako radny chrzanowski muszę brać pod uwagę potrzeby wszystkich mieszkańców i całej gminy. Dlatego nie odpowiem na to pytanie - tłumaczy Krzysztof Bilski.
(LIZ)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski