MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pamiętają o starej szkole

Maciej Hołuj
Anna Szafraniec, mistrzyni kolarstwa górskiego ukończyła ZSTE
Anna Szafraniec, mistrzyni kolarstwa górskiego ukończyła ZSTE Fot. Maciej Hołuj
Jubileusz. Zespół Szkół Ekonomiczno-Technicznych obchodzi właśnie jubileusz 70-lecia powstania. Mury tej placówki opuściły tysiące absolwentów.

Wśród absolwentów są tacy, o których głośno i to nie tylko w regionie, ale w całym kraju, a nawet w świecie. Pełnią odpowiedzialne funkcje w samorządach, w strukturach straży i policji, są znanymi i cenionymi sportowcami.

Burmistrz

Jednym z absolwentów ZST-E jest Piotr Pułka, od trzech kadencji burmistrz Sułkowic. Piotr Pułka ukończył Technikum Mechaniczne ze specjalnością obróbka skrawaniem. - Wspominam swoją szkołę średnią z wielkim sentymentem. Powiem nieskromnie: byłem dobrym uczniem i nie miałem większych problemów z nauką. Jestem dzisiaj dumny z tego, że ukończyłem ZST-E i mogę mienić się jej absolwentem - mówi Piotr Pułka. - Mówię to między innymi dlatego, że już wówczas w 1980 roku, kiedy miałem przyjemność uczęszczać do tej szkoły, była to szkoła prezentująca bardzo wysoki poziom nauczania. Dość powiedzieć, że poziom matematyki był wyższy, niż w klasach matematycznych myślenickiego LO. To olbrzymia zasługa pani Cecylii Nalepy, matematyczki, o której wciąż mówię, że była najlepszą nauczycielką tego przedmiotu jaką znam. Piotr Pułka był klasowym kolegą Artura Święcha, dzisiaj Powiatowego Komendanta Policji w Myślenicach.

Mistrzyni roweru

Anna Szafraniec, znana mistrzyni kolarstwa górskiego, mistrzyni Polski, medalistka mistrzostw świata, olimpijka, uczestniczka zawodów o Puchar Świata kończyła w murach ZST-E Liceum Ekonomiczne. Podobnie jak Piotr Pułka wiąże ze szkołą miłe wspomnienia. - Uczęszczałam do ZST-E w latach 2000 - 2004. Był to bardzo intensywny okres w mojej kolarskiej karierze - mówi Ania. - Wiele zawdzięczam ówczesnemu dyrektorowi szkoły Markowi Łatasowi. Zanim znalazłam się w myślenickiej szkole uczyłam się przez chwilę w jednym z gastronomicznych Techników Krakowa. Niestety moja wychowawczyni postawiła mi ultimatum: albo szkoła, albo sport. A ja chciałam łączyć jedno z drugim. Kiedy zwróciłam się do pana Łatasa z prośbą o przyjęcie mnie do ZST-E było już trochę późno. Mimo to dyrektor wykazał zrozumienie i przyjął mnie w poczet uczniów swojej szkoły. Nauczyciele wykazali olbrzymie zrozumienie dla moich częstych nieobecności na lekcjach. Wiedzieli w jaki sposób spędzam ten czas. Pamiętam, że na egzamin dojrzałości dojeżdżałam w przerwach pomiędzy kolejnymi startami w zawodach o Puchar Świata.

Prezez radia

Tadeusz Sołtys, prezes i dyrektor programowy krakowskiego radia RMF FM wspomina ZST-E jako szkołę, w której połknął radiowego bakcyla. - Byłem bodaj w drugiej klasie, nastał czas Solidarności, słyszało się o postulatach jakie wychodziły z jej struktur. Ktoś w którymś momencie powiedział: zróbcie radiowęzeł szkolny, niech gra podczas przerw między lekcjami. No to zrobiliśmy. Odkurzyłem niewielkie pomieszczenie, dyrekcja szkoły zakupiła sprzęt i tak poszło.

Pedagodzy

Przez okres siedemdziesięciu lat przez mury szkoły przewinęło się setki nauczycieli. Wielu z nich już nie żyje, wielu przeszło na zasłużona emeryturę.

Stanisław Skałka związany był z ZST-E przez 35 lat. Pracę w szkole rozpoczął w 1972 roku. Dziesięć lat temu przeszedł na emeryturę, ale szkołę wciąż odwiedza i bardzo mile ją wspomina.

- Jestem absolwentem tej szkoły, co jeszcze bardziej wiąże mnie z nią. Przez lata pracowałem jako nauczyciel zawodu w warsztatach szkolnych, byłem zastępcą kierownika. Uczyłem między innymi Marka Łatasa, przyszłego dyrektora ZST-E i dzisiejszego burmistrza Sułkowic Piotra Pułkę. Tutaj w szkole poznałem także moją przyszłą żonę Irenę. Trudno się dziwić, że wiążę ze szkołą same dobre wspomnienia.

Stanisław Skałka chwali swoich kolegów i cała kadrę pedagogiczną szkoły. - Była to grupa ludzi, którym zależało na tym, aby podnosić poziom nauczania. Poza tym stanowiliśmy zgrany kolektyw. Integrowaliśmy się podczas ognisk, wycieczek, wyjazdów.

Mile wspomina szkołę inny nauczyciel zawodu Franciszek Wołek, który wciąż ma kontakt ze szkołą poprzez obecność uczniów - praktykantów w swoim serwisie samochodowym.

- Przepracowałem w warsztatach szkolnych czternaście lat, zanim założyłem własną firmę, wówczas była to nieco inna szkoła, kształcąca młodzież pod kątem zawodu, dzisiaj stara się przywrócić ten profil nauki. W moim serwisie uczy się praktycznego zawodu kilku uczniów ZST-E.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski