Uczestniczą w grach wewnętrznych, bo te ordynuje piłkarzom trener Robert Podoliński.
Szkoleniowiec na razie unika oceny ich przydatności do zespołu, nie chcą wypowiadać się też sami piłkarze. Zostaną w Krakowie do piątku. Będą uczestniczyć w grze kontrolnej na głównym boisku, jaką rozegra Cracovia z Cracovią II. Po niej szkoleniowiec zadecyduje, komu dać szansę, komu zaś podziękować za testy.
Piłkarze czekają na decyzję, a szkoleniowiec „Pasów” na karę, jaką wymierzy mu dzisiaj Komisja Ligi PZPN. Trener został wyrzucony z ławki podczas meczu w Bełchatowie. Wcześniej usunięty z niej został Mariusz Liberda, trener bramkarzy Cracovii. Panowie nie mogli się zgodzić z decyzjami arbitra Bartosza Frankowskiego. Szkoleniowcowi grozi kara zakazu prowadzenia zespołu w dwóch najbliższych spotkaniach.
Tymczasem wyjaśniła się sprawa Krzysztofa Danielewicza. Komisja PZPN do spraw Ustalania Ekwiwalentu rozpatrywała sprawę jego przejścia do Śląska Wrocław. „Pasy” domagają się ekwiwalentu od wrocławian, powołując się na wiek zawodnika. Komisja nie uznała racji Cracovii, uznając, że piłkarz nie jest zawodnikiem Śląska, ale Sokoła Marcinkowice, który wypożyczył go do Śląska. Cracovia zapowiada odwołanie do Najwyższej Komisji Odwoławczej PZPN.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?