Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Patrzą władzy na ręce ponad rok po wyborach

Piotr Drabik
Polityka. Aktywiści i wolontariusze sprawdzili, czy obietnice wyborcze złożone podczas ostatniej kampanii samorządowej, są realizowane przez prezydenta Krakowa oraz miejskich radnych.

W sumie zebrano 600 deklaracji, złożonych przez samorządowców w swoich reklamach wyborczych oraz wypowiedziach publicznych. Następnie poddano je weryfikacji, czy po wyborach w ogóle podjęli się realizacji swoich obietnic.

- Naszym raportem nie chcemy zawstydzać lokalnych polityków, ale dawać im znak, że ich działania są obserwowane i sprawdzane - podkreśla autorka publikacji Małgorzata Podstawa z Fundacji Stańczyka. Prace nad sprawozdaniem trwały od października, a jego publikacja nastąpiła podczas wczorajszej konferencji „Obietnice wyborcze - jak trzymać polityków za słowo?”.

Radni za swoją działalność otrzymali punkty, które następnie sumowano i wyliczono średnią. - Spora część wyborczych obietnic została złożona przez opozycyjny klub PiS i nawet podjęcie jakichkolwiek działań w kierunku ich realizacji, jak np. złożenie interpelacji, było liczone do ogólnej klasyfikacji - wyjaśnia Małgorzata Podstawa.

Najwięcej obietnic zweryfikowano w przypadku Marka Lasoty, który w ostatnich wyborach samorządowych startował również na prezydenta Krakowa. - A po objęciu mandatu radnego nie złożył żadnej interpelacji, sporadycznie zabiera głos w kwestiach merytorycznych podczas sesji - nie kryje twórczyni raportu.

Swój raport na temat obietnic wyborczych przygotowała również inicjatywa Demagog. - W opracowanie raportu zaangażowanych było 36 osób, a prace nad nim trwały miesiąc - podkreśla Małgorzata Kilian, koordynator projektu Demagog.

Udało im się zebrać i zweryfikować 115 obietnic wyborczych złożonych przez Jacka Majchrowskiego.

Po ponad roku jego czwartej kadencji, zrealizował 18 obietnic. Wśród nich znalazło się m.in. utworzenie Centrum Obywatelskiego, umundurowanie kontrolerów biletów czy modernizacja budynku po kinie „Światowid”.

Jednak zdecydowanie więcej jest obietnic w trakcie realizacji (62) oraz w ogóle nie podjętych (30) przez Majchrowskiego. W raporcie wskazano tylko na jedną niezrealizowaną, czyli ograniczenie liczby punktów sprzedających alkohol.

- Prezydent zapewniał, że ich liczba będzie spadać, a wcale tak się nie dzieje - dodaje Małgorzata Kilian.

Jak odpowiada rzeczniczka Jacka Majchrowskiego, liczba tych punktów będzie spadać od lipca. - Wtedy wejdzie w życie uchwała, która znacznie zmniejsza liczbę punktów z alkoholem na terenie Krakowa - mówi Monika Chylaszek.

[

](http://www.dziennikpolski24.pl/aktualnosci/studniowki2016/ "<centre></centre>")

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski