Sondaże dają tak zwanej "liście Kukiza" nawet 25 proc. poparcia w wyborach parlamentarnych. Kto powalczy o głosy sympatyków nowej siły politycznej w regionie tarnowskim?
Możliwe, że będą to ludzie, którzy wywodzą się z grona założycieli Tarnowskiego Komitetu Referendalnego. Powstał on ledwie kilka dni po apelu Pawła Kukiza, który prosił o tworzenie takich jednostek. Prym wiedzie w tym gronie tarnowski radny, do którego dołączyli m.in. byli wójtowie gminy Bochnia i Szczucin, a także radny powiatu tarnowskiego.
Zaczął od Zmielonych.pl
Obecność w tej grupie Marka Ciesielczyka nie jest zaskoczeniem. Od blisko trzech lat współpracuje z Pawłem Kukizem.
Brał udział w zjeździe założycielskim inicjatywy Zmieleni.pl w Łodzi, kiedy Kukiz rozpoczynał swoją polityczną aktywność.
Do tej pory Ciesielczyk związany jest z Ruchem Oburzonych, któremu przewodził czarny koń ostatnich wyborów prezydenckich.
Teraz Ciesielczyk jest liderem i jednym z założycieli Tarnowskiego Komitetu Referendalnego. Ma on propagować ideę jednomandatowych okręgów wyborczych oraz monitorować przygotowania i przebieg zarządzonego na wrzesień referendum m.in. w sprawie JOW-ów.
Od lewicy do prawicy
- Paweł Kukiz nie ukrywa, że na tej bazie budowany będzie potem komitet wyborczy, który wystawi listy kandydatów w wyborach parlamentarnych - mówi Marek Ciesielczyk. - Czasu na budowanie formacji pozostało więc niewiele - dodaje.
Gdyby listy kandydatów tworzono już teraz, na pewno znalazłoby się na nich nazwisko Ciesielczyka. Do grona założycieli Tarnowskiego Komitetu Referendalnego udało mu się zaprosić osoby od lat znane w lokalnej polityce.
Jest wśród nich były wójt gminy Bochnia Jerzy Lysy, a także Paweł Augustyn - aktualnie radny powiatowy w Tarnowie, ze związanego z Polską Razem Jarosława Gowina komitetu Ziemia Tarnowska. Augustyn wcześniej z niejednego politycznego pieca jadł chleb - był m.in. członkiem PSL, współpracował z Samoobroną, ubiegał się o mandat posła z PO, a do europarlamentu kandydował z Polski Razem.
Przyszły komitet wyborczy Kukiza może być jego nową szansą. - To nie jest dla mnie kwestia być albo nie być. Skupiam się na referendum, bo zawsze byłem zwolennikiem JOW-ów i odebrania partiom politycznym pieniędzy z budżetu państwa - komentuje dyplomatycznie.
Jan Sipior jesienią przegrał fotel burmistrza Szczucina. Do 2004 r. był członkiem SLD, teraz jest kolejnym ze współzałożycieli Tarnowskiego Komitetu Referendalnego. - Chcę wesprzeć ten ruch, który na polskiej scenie politycznej może być trzecią drogą - mówi.
Nasi rozmówcy wierzą w siłę przebicia nowego ugrupowania. - Do października jeszcze dużo czasu. Ale gdyby notowania Kukiza były wówczas tak wysokie jak obecnie, a lista w terenie dość silna, to mogłoby oznaczać zdobycie trzech mandatów poselskich w okręgu tarnowskim - ocenia Ciesielczyk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?