Amatorzy perfum wpadli w sklepie - w centrum miasta. Działali wspólnie, choć do perfumerii wchodzili pojedynczo. Pierwszy z flakonika perfum o wartości blisko 300 zł zerwał tylko zabezpieczenie, odstawił go na półkę i wyszedł ze sklepu. Zaraz potem wszedł tam jego wspólnik, który zabrał "bezpieczny" już flakonik i próbował z nim opuścić sklep. Nie przewidział tylko, że jest obserwowany przez ochronę.
- Obydwaj młodzi mężczyźni -wwieku 25 i28 lat -zostali zatrzymani przez ochroniarzy iprzekazani policji. Zakradzież grozi im do5lat pozbawienia wolności - mówi kom. Sylwia Bober-Jasnoch.
Podobna kara grozi 25-letniemu mężczyźnie, mieszkańcowi Krakowa, który połakomił się na rower, stojący pod sklepem na Białym Prądniku. Zostawiła go tam tylko na chwilę nastoletnia dziewczynka. Złodziejowi ten moment jednak wystarczył. Nie cieszył się jednak zbyt długo swym łupem. Policjanci nie mieli bowiem zbyt wielkich problemów z ustaleniem jego danych i wkrótce złożyli mu wizytę. Jego samego w domu nie zastali, ale skradziony rower tam znaleźli. Kilka godzin później sprawca kradzieży też został zatrzymany.
(EK)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
