Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piast mocniejszy od Lecha

Tomasz Bochenek
Piast - Lech. Mateusz Mak (nr 19) nęka Macieja Gajosa. Patrik Mraz (z prawej) czeka na rozwój sytuacji
Piast - Lech. Mateusz Mak (nr 19) nęka Macieja Gajosa. Patrik Mraz (z prawej) czeka na rozwój sytuacji fot. Arkadiusz Gola
Dziś, meczem w Bielsku-Białej, zakończy się tegoroczna część rozgrywek. Liderem na zimę będzie Piast, mający 5 punktów przewagi nad Legią.

Piast Gliwice 2 (1)
Lech Poznań 0

Bramki: 1:0 Szeliga 15, 2:0 Barisić 48.

Piast: Szmatuła - Mokwa, Korun, Pietrowski, Hebert, Mraz - Mateusz Mak (90+2 Angielski), Radosław Murawski, Szeliga, Badia (75 Moskwik) - Barisić (90 Musiolik).

Lech: Burić - Kędziora, Arajuuri (13 Dudka), M. Kamiński, Kadar - Trałka, Tetteh - Gajos, Linetty (71 Formella), S. Pawłowski - Kownacki (46 Thomalla).

Sędziował: Mariusz Złotek (Stalowa Wola). Widzów: 7552.

Jasmina Buricia, niepokonanego w pięciu poprzednich meczach, w sytuacji sam na sam oszukał wychowanek Sandecji Bartosz Szeliga. Gerard Badia zaliczył asystę także przy drugim golu - i Lech (po serii sześciu zwycięstw) poniósł pierwszą porażkę w lidze za kadencji Jana Urbana.

- Chcieliśmy grać pressingiem i to się udało. Popełniliśmy kilka błędów, ale agresywna gra bardzo mi się podobała - mówił trener gliwiczan Radoslav Latal. - W drugiej połowie szybko podwyższyliśmy prowadzenie, a potem przeszliśmy do ustawienia z czterema obrońcami.

- Piast wygrał zasłużenie. Gliwiczanie grają bardzo efektywnie - przyznał Urban. Dodał: - Jestem bardzo zadowolony z mojej drużyny. Udało nam się wyjść z (ostatniego) miejsca, które zajmowaliśmy, jesteśmy w pierwszej „szóstce”.

Korona Kielce 1 (1)
Legia Warszawa 3 (1)

Bramki: 1:0 Sierpina 42, 1:1 Guilherme 45+2, 2:1 Kucharczyk 55, 3:1 Nikolić 59.

Korona: Trela - Gabovs (76 Przybyła), Dejmek, Wilusz, Sylwestrzak - Jovanović, Fertovs - Sierpina, Aankour (67 Cebula), B. Pawłowski (67 Pyłypczuk) - Cabrera.

Legia: Kuciak - Bereszyński, Lewczuk, Pazdan, Brzyski - Jodłowiec, Vranjes (78 Furman) - Guilherme, Prijović, Kucharczyk - Nikolić (73 Piech).

Sędziował: Daniel Stefański (Bydgoszcz). Widzów: 9136.

Najlepszy na boisku był Guilherme, dla którego był to 38. mecz w tym półroczu. Dla porównania: najczęściej grający z kielczan, Vlastimir Jovanović, wystąpił jesienią po raz 21. - Jesteśmy zmęczeni i fizycznie, i psychicznie po tej rundzie - przyznał legionista Bartosz Bereszyński.

Dodał: - Pierwsza połowa nie wyglądała tak, jak byśmy chcieli. Korona podchodziła bardzo wysoko i sprawiała nam dużo problemów. W przerwie przedyskutowaliśmy, co ma wyglądać inaczej. W środku Korona stosowała mocny pressing, więc chcieliśmy rozgrywać więcej piłek do boku. Dzięki temu udało nam się groźniej atakować.

Kropkę nad i postawił Nemanja Nikolić, zdobywając swego 21. gola w sezonie. A w zasadzie - zdobywając go po raz drugi. W końcówce I połowy też trafił, ale sędzia odgwizdał spalonego. Błędnie, bo Węgier podanie dostał od gracza Korony.

Górnik Łęczna 3 (2)
Lechia Gdańsk 1 (1)

Bramki: 1:0 Piesio 2, 1:1 Janicki 16, 2:1 Piesio 40, 3:1 Śpiączka 75.

Górnik: Prusak - Mierzejewski, Szmatiuk (31 Bielak), Bednarek, Leandro - Nikitović, Tymiński - Bonin, Pitry (68 Śpiączka), Piesio - Świerczok (76 Pruchnik).

Lechia: Marić - Stolarski (73 Haraslin), Gerson, Janicki, Wawrzyniak - Kovacević (34 Łukasik), Borysiuk - Makuszewski, Mila (16 Kuświk), Peszko - Michał Mak.

Sędziował: Paweł Raczkowski (Warszawa). Widzów: 3734.

Debiutanckie półrocze w ekstraklasie Grzegorz Piesio zamknął kapitalnie. - Po 6 meczach bez zwycięstwa nastawiliśmy się na grę w obronie - mówił potem strzelec dwóch goli. Trener łęcznian Jurij Szatałow dodał: - Moi zawodnicy grali z większą dyscypliną, bliżej siebie. A przy wyprowadzaniu szybkich ataków mieli więcej chęci i odwagi, niż w poprzednich spotkaniach.
Mecze piątkowe

Wisła Kraków 0
Pogoń Szczecin 1 (1)

Bramka: 0:1 Murawski 41.

Wisła: Cierzniak - Bartosz, Głowacki, Guzmics, Cywka - Kujawa (75 Mordec), Uryga - Burliga, Popović (83 Witek), Kuczak - Crivellaro.

Pogoń: Słowik - Rudol, Czerwiński, Fojut (55 Przybecki), Lewandowski - Rafał Murawski, Matras - Listkowski (75 Walski), Akahoshi, Frączczak - Dwaliszwili (86 Danielak).

Sędziował: Krzysztof Jakubik (Siedlce). Widzów: 8163.

Zagłębie Lubin 2 (2)
Górnik Zabrze 4 (2)

Bramki: 0:1 Gergel 19, 1:1 Janoszka 21, 1:2 Kopacz 24, 2:2 Zbozień 45+2, 2:3 Sobolewski 55, 2:4 Szeweluchin 73.

Zagłębie: Polacek - Zbozień, Guldan, M. Dąbrowski, Cotra (75 Sobków) - Kubicki, Tosik - Woźniak (63 Janus), K. Piątek (63 Żyra), Janoszka - Papadopulos.

Górnik: Janukiewicz - Sadzawicki, Kopacz, Danch, Szeweluchin, Słodowy - Gergel (90 Ćerimagić), Sobolewski (78 Kurzawa), Kwiek (74 Dźwigała), Madej - Skrzypczak.

Sędziował: Paweł Gil (Lublin). Widzów: 3782.

Dzisiaj: Podbeskidzie Bielsko-Biała - Śląsk Wrocław (18).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski