Myśleniczanie po mszy o godz. 8 zebrali się, pożegnali z tymi, co zostają i około 9.30 wyruszyli na północ. W ciągu dnia musieli przejść do kościoła Świętej Rodziny w krakowskim Bieżanowie. To ponad 26 kilometrów. Tam połączyli się z pielgrzymką z Gdowa. W niedzielę ruszyli dalej, z Krakowa do Raciborowic, spotkawszy się wcześniej z metropolitą w katedrze wawelskiej. Dziś rano powinni połączyć się z grupa niepołomicką i już razem zdążać do Iwanowic.
Osiem wspólnot, osiem tras
Pielgrzymi myśleniccy ruszyli z tymi, którzy w piątek dotarli z Mszany Dolnej. Razem z grupami z Gdowa i Niepołomic nazwani zostali Wspólnotą V w ramach pielgrzymki krakowskiej. Wszystkich grup jest 8, a każda ma nieco inną trasę. Wspólnota V ma do pokonania około 190 kilometrów i po drodze minie takie miejscowości jak Wolbrom, Kroczyce, Leśniów i Poczesną. Wszystkie grupy ostatecznie spotkają się dopiero w Częstochowie 11 sierpnia.
Średnia długość odcinków pokonywanych codziennie przez grupę myślenicką wynosi mniej więcej 30 kilometrów. Liczebność grupy to około 700 osób, a jej przewodnikiem jest ksiądz Łukasz Michalczewski z Dziekanowic, niedawno nagrodzony przez metropolitę za projekt ewangelizacyjny LOGinLOVE.
- Nastroje są wspaniałe - mówi ksiądz Michalczewski. - Pogodę mamy piękną i ludzie dopisali. Już mamy ponad 300 osób. Od środy dołączą inne grupy. Szacujmy, że nasza wspólnota będzie liczyła około 700 osób.
Pielgrzymi idą z hasłami modlitwy za Ojczyznę, za Ojca Świętego oraz w intencjach własnych. Wśród uczestników jest mnóstwo młodych ludzi. - Wierzymy, że to efekt Światowych Dni Młodzieży - dodaje ksiądz Michalczewski.
Podczas pielgrzymki towarzyszy im między innymi Służba Maltańska.
Zobacz także: Woda może być zdradliwa. Oto dziesięć zasad bezpiecznych kąpieli na wakacjach
Źródło:Agencja TVN
Follow https://twitter.com/dziennipolskiDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?