W Chełmku
Andrzej Niziołek wychował się na kortach. Jego ojciec Leon nigdy nie miał rakiety w ręce, a mimo to wraz z przyjacielem Władysławem Andrysikiem w latach 50. rozwinęli na bardzo wysokim poziomie sekcję tenisową w Chełmku. Jej tenisiści grali wówczas w II lidze i wygrywali turnieje ogólnopolskie.
- Ojciec był zafascynowany tenisem, pomimo iż nigdy nie poznał tajników jego gry. Cały swój wolny czas spędzał na kortach. Udało mu się skupić wokół siebie najlepszych instruktorów i zawodników, którzy wygrywali nawet na kortach ogólnopolskich. Wśród nich znaleźli się: Henryk Fucz, Tadeusz Jewela. Stefan Warzecha, Irena Balińska i Barbara Białek-Wiachowicz (mistrzyni Polski seniorek w 1973 roku). Na kortach w Chełmku rozegrano 19 Ogólnopolskich Turniejów Seniorów. Ostatni z nich przeprowadzono w 1992 roku. W takim środowisku dorastałem uczyłem się grać w tenisa - wspomina Andrzej Niziołek.
Jego największy sukces, to pierwsze miejsce w mistrzostwach Polski juniorów w wieku 12 lat. Później jeszcze trzykrotnie obronił ten tytuł. W latach 89-91 opiekował się najmłodszymi zawodnikami kadry narodowej, m.in. Magdaleną Grzybowską.
Tenis w Chełmku przestał być sportem wyczynowym, a stał się już tylko rekreacyjnym w momencie załamania się największego przedsiębiorstwa w gminie, czyli Południowych Zakładów Przemysłu Skórzanego. Kiedy zabrakło głównego sponsora tenisistów, sekcja sportowa sama się rozwiązała, gdyż żadnego z zawodników nie było stać na finansowanie sobie treningów i wyjazdów na zawody. W połowie lat 90. korty przejęła gmina, której jednak nie stać było na przywrócenie im dawnej świetności. Ostatni kapitalny remont kortów przeprowadzono 13 lat temu. Rok temu dyrektor
MOKSiR uratował piąty kort, który nie utrzymywany przez wiele lat zarósł trawą i krzewami. Teraz odbywają się tam szkółki dla dzieci. Pozostałe cztery są dzierżawione prywatnym najemcom.
Niziołek nadal mieszka w Chełmku i udziela lekcji tenisa mieszkańcom Chełmka i z okolicznych gmin. - Okazuje się, że zainteresowanie tenisem jest bardzo duże. Na lekcję przychodzą do mnie całe rodziny, które chcą nauczyć się grać w tenisa. Wszyscy jednak traktują go rekreacyjnie - mówi Niziołek.
(EM)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?