Hutnicy przegrali 0:5, a ciekawostką jest fakt, że trzy pierwsze gole stracili po rzutach karnych.
W nowohuckiej ekipie nie było Michała Nawrota (odchodzi do Okocimskiego Brzesko), szukającego nowego klubu Rafała Wrony i napastnika Mateusza Stanka. Uczestniczy on w treningach Limanovii. Pecha miał Patryk Jaskólski. Dwa minione lata spędził głównie na leczeniu kontuzji, a w sobotę nabawił się kolejnej.
Trener Hutnika Andrzej Paszkiewicz sprawdzał też zawodników kandydujących do gry w jego zespole Byli to stoper Kacper Górski z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski i pomocnik Andrzej Piszczewski (Złomex Branice), który ćwiczył kiedyś na Suchych Stawach. W środę w sparingu z Zagłębiem Sosnowiec (II liga) mają podobno pojawić się kolejni chętni do występów w Hutniku. Po rocznej przerwie na leczenie groźnej kontuzji zagrał w niej wychowanek Michał Zdziński. Pokazali się też inni wychowankowie, Łukasz Białkowski i Paweł Zieliński.
Hutnik grał w składzie: Jasowicz - Witek (50 Jaskólski, 64 Żelasko), Bienias (50 Górski), Cieśla (50 Orłowski), Jagła (50 Lampart) - Piszczewski (50 Białkowski), Świątek (50 Gamrot), Guja (50 Serafin) - Antoniak (50 Zdziński), Lubera (50 Zieliński), Sierakowski (50 Hul).
Bogdan Przybyło
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?