Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pies kaszle, ma katar i gorączkę

Dorota Dejmek
Przeziębionego psa nie próbujmy leczyć ludzkimi lekami. Aspiryna i paracetamol mogą mu zaszkodzić!
Przeziębionego psa nie próbujmy leczyć ludzkimi lekami. Aspiryna i paracetamol mogą mu zaszkodzić! fot. 123RF
Zdrowie. Pies, podobnie jak człowiek, może się przeziębić. Chorują zwłaszcza pieski wydelikacone, mieszkające w ogrzewanych mieszkaniach, którym nie zapewnia się odpowiedniej dawki ruchu. Zaniedbane przeziębienie może prowadzić do zapalenia oskrzeli lub zapalenia płuc.

Listopadowy krótki dzień, niewiele światła słonecznego, niższa temperatura otoczenia oraz większa różnica temperatur pomiędzy domem a środowiskiem zewnętrznym. Do tego opady atmosferyczne i wysoka wilgotność powietrza. To wszystko sprawia, że zawilgocone (przemoczone) futro psa nie spełnia dostatecznie swej roli i nie chroni przed wyziębieniem. W takich warunkach zwierzęta, podobnie jak ludzie, wykazują większą skłonność do infekcji wirusowych i bakteryjnych.

Pies, podobnie jak człowiek, może się przeziębić. Także objawy przeziębienia są podobne jak u ludzi: podwyższona temperatura (powyżej 38,5 st. C), kaszel, odchrząkiwanie, kichanie, katar, powiększone węzły chłonne. Nasz ulubieniec może stracić apetyt i humor, a jego osowiałość budzi niepokój. Jeśli więc powyższe objawy nie są identyfikowane z żadną konkretną jednostką chorobową, możemy podejrzewać przeziębienie.

Chorować mogą zwłaszcza pieski wydelikacone, mieszkające w ogrzewanych mieszkaniach, którym nie zapewnia się odpowiedniej dawki aktywności. Kaszel, będący objawem infekcji wirusowej, łatwo szerzy się w dużych skupiskach psów (zwierzęta zarażają się wzajemnie), stąd nazywany jest kaszlem kenelowym. Za takie skupisko można też uważać np. park, do którego wychodzą na spacer wszystkie okoliczne psy.

Kiedy pies kaszle, opiekun zazwyczaj podejrzewa, że zwierzakowi wbiło się coś w gardło i bezskutecznie próbuje to wypluć. Kaszel może być tak nasilony, że czasem prowadzi do wymiotów. Problemem jest także katar - wydzielina oraz obrzęk błony śluzowej przewodów nosowych utrudniają oddychanie. Pies sapie, często kicha, co na krótko umożliwia oczyszczenie nosa z wydzieliny. Naszego pupila może także boleć gardło.

Nie powie nam o tym, zwykle też z opóźnieniem zauważymy, że cierpi. Jako drapieżniki, psy mają bowiem zdecydowanie wyższy próg bólu niż ludzie, dlatego czworonóg może tylko niechętnie przyjmować pokarm lub z powodu obrzęku gardła - wymiotować. Jeśli pies przestaje jeść, oznacza to, że ból i obrzęk muszą być naprawdę silne, gdyż nasz pupil instynktownie wie, że brak pokarmu oznacza w naturze osłabienie i łatwy łup dla przeciwnika. Nawet jeśli pies jest kanapowcem, instynkty przetrwają w mniejszym lub większym stopniu.

Jeżeli objawy są mało nasilone, utrzymują się 1-3 dni i nie przybierają na sile, należy zapewnić zwierzęciu spokój, ograniczyć spacery (jeżeli pogoda im nie sprzyja), wzbogacić dietę w witaminy wzmacniające odporność, np. witaminę C. Gdy, pomimo naszych wysiłków, gorączka, kaszel i złe samopoczucie utrzymują się, wodnisty katar przechodzi w ropny, należy udać się do lekarza weterynarii, gdyż prawdopodobnie organizm psa nie poradzi sobie sam z infekcją i wkrótce, po przełamaniu bariery ochronnej, obejmie ona dolne drogi oddechowe.

Zaniedbane przeziębienie może prowadzić do zapalenia oskrzeli albo nawet zapalenia płuc. Warto wiedzieć, że u psów zapalenie płuc jest zagrożeniem życia, a niektóre przypadki wymagają terapii szpitalnej. Nie próbujmy więc leczyć naszego pupila na własną rękę. Jeśli stwierdzimy, że pies ma podwyższoną temperaturę, na obniżenie gorączki nie podawajmy żadnych ludzkich leków! Kwas acetylosalicylowy, czyli popularna aspiryna, a także paracetamol są dla psów niewskazane, gdyż mogą spowodować uszkodzenie nerek lub wątroby (notabene, w przypadku kotów podanie dwóch tabletek paracetamolu może zwierzę zabić). Lekarz zadecyduje, czy konieczny będzie antybiotyk. Podawanie tabletek psu, który kaszle tak, że aż wymiotuje, jest bez sensu. Leki weterynaryjne aplikowane są zazwyczaj w zastrzykach.

Co należy zrobić, aby ustrzec psa przed przeziębieniem? Bardzo ważne jest dbanie o solidną dawkę ruchu. Regularne spacery i zabawy na świeżym powietrzu hartują zwierzaka. Nie powinno się jednak narażać psa na duże zmiany temperatur. Miejskie, trzymane w domach psy często są wydelikacone. Kiedy z ciepłego legowiska przy kaloryferze wyjdą na spacer w bardzo chłodny jesienny lub zimowy dzień, mogą przeżyć szok termiczny. Nie narażajmy więc swego pupila na stałe przegrzewanie w domu i wychładzanie na polu! Na spacerze, zamiast trzymać psa na smyczy, pozwólmy zwierzakowi pobiegać, poruszać się we własnym, zapewniającym ogrzanie tempie.

W zimny, zwłaszcza mroźny dzień, nie spacerujmy też godzinami. Pies nie powie nam, że marznie. Pierwszym symptomem wychłodzenia, co łatwo można zaobserwować, jest drżenie - dzięki dreszczom organizm psa produkuje ciepło. Niskie temperatury mogą prowadzić do wyziębienia organizmu psa, obniżają jego odporność i uwrażliwiają na infekcje. Łatwiej wówczas o przeziębienie, kaszel, zapalenie górnych dróg oddechowych. Należy pamiętać, aby nie wyprowadzać psa tuż po kąpieli! Gdy jest wyjątkowo zimno lub wietrznie, małym pieskom, takim jak yorki czy ratlerki, można założyć kubraczek.

Przed zimową aurą bezwzględnie należy także chronić psy chore (np. po zabiegach chirurgicznych, psy z gorączką), które mimo swego stanu muszą wyjść na krótki spacer. Podobnie jest w przypadku starych psów, mających już kłopoty z krążeniem albo zwolnionym metabolizmem. Ciepły kubraczek to dla nich konieczność. Starsze psy wolniej się poruszają, nie bawią się i nie biegają, często także ich okrywa włosowa nie jest taka, jak u zdrowego zwierzęcia, nie chroni więc wystarczająco przed zimnem.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski