Mężczyzna daleko nie ujechał, gdyż po kilkuset metrach wpadł do rowu. Okazało się, że był kompletnie pijany.
Do zdarzenia doszło we wtorek około godziny 16 w Podobinie. Idący poboczem mężczyzna wszedł do zaparkowanej przy drodze ciężarówki marki stayr, która wykorzystywana była tam do robót drogowych i odjechał w stronę Niedźwiedzia. Zauważył to operator koparki, który wraz z właściwym kierowcą ciężarówki udał się w pościg za nim właśnie koparką.
Stayr po kilkuset metrach wpadł jednak do rowu. Kierujący nim mężczyzna zaczął uciekać. Zatrzymali go pracownicy z koparki. Wezwano policję.
Okazało się, że mężczyzna, który "wypożyczył" ciężarówkę, miał blisko 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Dodatkowo nie posiadał prawa jazdy, gdyż sąd zabrał mu je do 2012 roku, właśnie za jazdę po pijanemu. Mężczyzna nie posiada też stałego miejsca zamieszkania, ostatni adres jego zameldowania był w województwie wielkopolskim. Został zatrzymany. Zostanie doprowadzony do prokuratury.
(TOP)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
