Piknik, ale też mecze

Sebastian Gardoń zdobył efektownego gola w sparingu z Górnikiem Konin Fot. Zdzisław Karaś

PIŁKA NOŻNA. Maciaś blisko Podbeskidzia, Gardoń blisko Watry

Watra zdobyła puchar, wygrywając z gospodarzami w rzutach karnych. W zwykłym czasie gry był bezbramkowy remis. To był jednak turniej bardziej piknikowy niż czysto sportowy. Kolejny prawdziwy już piłkarski sparing białczanie zagrali z Orkanem Raba Wyżna na wyjeździe i wygrali 5-1. Bramki dla Watry zdobyli Sebastian Gardoń 2, Marcin Zubek 2 i Paweł Janasik. Watra zagrała w niemal w identycznym składzie jak w meczu z Kolejarzem. Z podstawowych zawodników w drużynie Watry zabrakło tylko Mariusza Maciasia, który przebywa na testach w Młodej Ekstraklasie Podbeskidzia Bielsko Biała. Jak nas poinformował grający prezes Watry Andrzej Rabiański Maciaś, piłkarz chyba "wpadł w oko" trenerowi i działaczom beniaminka ekstraklasy, ponieważ pojechał z drużyną Podbeskidzia na kolejny obóz. W ostatnim sparingu najlepszy strzelec Watry w minionym sezonie zdobył gola i asystował przy dwu kolejnych bramkach.

Jeżeli Mariusz Maciaś odejdzie do klubu z Bielska Białej, to jego miejsce w drużynie może zająć trenujący z Watrą piłkarz Dunajca-Startu Nowy Sącz Sebastian Gardoń. Nowosądeczanin w meczu z Orkanem Raba Wyżna zdobył dwa gole. Był też autorem ładnej bramki w kolejnym sparingu Watry z III-ligowym Górnikiem Konin 1-2. Ten mecz białczanie rozegrali na sztucznej trawie w Zakopanem. Wyniki oczywiście nie są najważniejsze w sparingach, tym niemniej nasz IV-ligowiec zaprezentował się z dobrej strony w konfrontacji z wielkopolskim III ligowcem. Prezes Rabiański jest zdania, że dojdzie do porozumienia z piłkarzem Dunajca-Startu i Sebastian Gardoń niezależnie od losów Mariusza Maciasia i tak zostanie zawodnikiem Watry.

Kolejny sparing nasz-IV ligowiec zagra już w czwartek z KS Zakopane. Prawdopodobnie mecz zostanie rozegrany także na sztucznej trawie zakopiańskiego COS-u, chociaż prezes Rabiański czyni starania, aby spotkanie odbyło się na naturalnym boisku w Ostrowsku. Oczywiście wiele zależeć będzie od pogody, która w jakimś sensie determinuje cykl przygotowań drużyn do nowego sezonu. Gdyby pogoda okazała by się niełaskawa, to terenem potyczki białczan z zakopiańczykami zapewne będzie stadion COS, bowiem zarówno boiska Watry jak i KS Zakopane są szykowane na inagurację lig. Boisko w Białce Tatrzańskiej jest poszerzane, a murawa na stadion przy ulicy Orkana w Zakopanem już teraz prezentuje się imponująco i gospodarze na pewno nie zechcą jej zepsuć przed rozgrywkami meczami sparingowymi.

(ZK)