Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pilkarskie Orły. Lucjan Klisiewicz pozbawił nadziei Wisłę. Za napastnikiem Puszczy niesamowity rok

Tomasz Bochenek
Tomasz Bochenek
Wideo
od 16 lat
- Wiadomo, że rok temu, po sezonie gry w czwartej lidze, nie spodziewałem się, że teraz będę na najwyższym szczeblu ligowym w Polsce – mówi Lucjan Klisiewicz. - Awans z Puszczą to było marzenie, i się spełniło. I myślę, że w tym sezonie pokażę, pokażemy wszyscy, że zasługujemy na to, żeby grać w ekstraklasie.

Czwarta liga to była Watra Białka Tatrzańska. Młody napastnik spędził w tym klubie rok na wypożyczeniu z Puszczy. Wcześniej niepołomicki klub wypożyczał go do innych drużyn. Po udanym sezonie w Watrze i przygotowaniach do kampanii 2022/2023 trener Tomasz Tułacz uznał, że nadszedł moment, w którym Lucjan jest gotowy na naprawdę poważne granie. Rzucił go na głęboką wodę, Klisiewicz stał się podstawowym środkowym napastnikiem „Żubrów”.

- Pracowałem ciężko na treningach i myślę, że trener to widział, dlatego dostałem szansę. Cieszę się, że ją dostałem, a liczbami chyba odpłaciłem się trenerowi – mówi dziś zawodnik.

7 sierpnia 2022 roku strzelił trzy gole w meczu z Chojniczanką, a tamta runda jesienna była dla niego naprawdę potężnym krokiem w karierze. Stał się reprezentantem Polski. - Trzy razy dostałem powołania do kadry U-20, udało mi się zadebiutować – przypomina i dodaje: - Myślę, że to nie był ostatni mój epizod w kadrze. Czekam na więcej.

Napastnik Puszczy wystąpił w czterech meczach reprezentacji do lat 20: trzech jesienią oraz jednym w 2023 roku, w marcu - przeciwko Czechom, po raz pierwszy zagrał wtedy w kadrze 90 minut.

Pod koniec pierwszoligowego sezonu Klisiewicz grał w Puszczy jako zawodnik wchodzący z ławki, swoje debiutanckie rozgrywki na tym szczeblu skończył z dorobkiem sześciu goli. No, ale dla niepołomickiej drużyny sezon nie skończył się na 34. kolejce…

W półfinale baraży o awans, w potyczce z Wisłą Kraków, Lucjan pojawił się na boisku w 77 minucie, gdy „Żubry” prowadziły 2:0. Potem „Biała Gwiazda” zdobyła kontaktową bramkę. Jednak w doliczonym czasie gry w głównej roli wystąpił właśnie Klisiewicz – strzelając dla Puszczy gola trzeciego, a po chwili czwartego!

- To były najważniejsze bramki w moim życiu – przyznał na stadionie przy Reymonta kilkadziesiąt minut później. Mówił wtedy: - Granie przy 24 tysiącach kibiców to jest megaprzeżycie, aż ciarki przechodzą przez ciało. Dodatkowo nas to motywowało. Więc wchodząc na boisko czułem ten dreszczyk emocji. Udało się strzelić dwie bramki, uspokoić, zamknąć ten mecz. Jestem bardzo szczęśliwy.

Co niesamowite, w obu przypadkach Klisiewicz wykańczał akcje po dalekich wykopach Kewina Komara, no i tym samym bramkarz Puszczy zaliczył dwie asysty! - Nie za często się to zdarza. Ale chyba wyszło najlepiej, jak mogło – uśmiecha się na wspomnienie tamtych wydarzeń Lucjan Klisiewicz.

Jemu tamte dwa trafienia pozwoliły zwyciężyć w rankingu Piłkarskie Orły w Małopolsce w klasyfikacji za czerwiec 2023 (ex aequo 1. miejsce zajął Muris Mesanović z Bruk-Betu Termaliki). 21-latkowi z Puszczy nagrodę wręczyliśmy w ostatnią niedzielę na dziedzińcu Zamku Królewskiego w Niepołomicach, po prezentacji drużyny na ekstraklasę.

Bo zaczyna się kolejny etap piłkarskiej przygody Lucjana Klisiewicza. Debiut Puszczy w ekstraklasie - 23 lipca na stadionie Widzewa w Łodzi.

Pilkarskie Orły. Lucjan Klisiewicz pozbawił nadziei Wisłę. Za napastnikiem Puszczy niesamowity rok

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Pilkarskie Orły. Lucjan Klisiewicz pozbawił nadziei Wisłę. Za napastnikiem Puszczy niesamowity rok - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski