- Nasze pingwiny dobrały się w pary i zajęły przygotowane w skałach norki - wyjaśnia Teresa Grega, wicedyrektor ogrodu zoologicznego. - Nie widać ich na wybiegu, gdyż wysiadują jaja. Jeśli zwiedzający spróbują zajrzeć do norek, to je tam znajdą.
Na razie pracownicy ogrodu nie chcą mówić o ewentualnym przychówku. W naturze pingwiny Humboldta składają 1-2 jaja w grotach na skalistych wybrzeżach Peru. Wysiadują je na zmianę przez cztery tygodnie.
Pisklęta po wykluciu nie są samodzielne. Malcami troskliwie zajmuje się oboje rodziców, a pokarm, w postaci nadtrawionej ryby, pisklęta wydobywają im wprost z gardzieli.
Dopiero 4-tygodniowe pingwiniątka wychodzą z gniazda. Po kolejnym tygodniu zaczynają naukę pływania i samodzielnego pobierania pokarmu. Rodzice jednak ciągle je dokarmiają. Ptaki tego gatunku osiągają wzrost 65 cm i masę ciała 4,5 kg.
20 pingwinów peruwiańskich zamieszkało w krakowskim zoo w czerwcu 2016 roku. Przyjechały z Węgier i Niemiec. Lęgi to dowód na ich świetną aklimatyzację w Krakowie.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:Dlaczego warto dbać o środowisko?
Źródło:Dzień Dobry TVN, x-news
Follow https://twitter.com/dziennipolskiDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?