Anglicy mają pieniądze ze sprzedaży praw do transmisji. Ostatni klub w kolejce do tego tortu, Queens Park Rangers, dostał 90 mln euro. W Hiszpanii większy dochód z tego źródła mają tylko Real Madryt i Barcelona, we Włoszech Juventus Turyn, a w Niemczech i we Francji nikt. Tak, to nie pomyłka – Bayern Monachium i Paris Saint Germain dostają z telewizji o połowę (!) mniej niż 20. zespół z Wysp.
Najlepsze drużyny z kontynentu nadrabiają wpływami z umów sponsorskich i Ligi Mistrzów, a nadto księgują przychody z tzw. dnia meczowego, bo na ich występy przychodzi regularnie po 60–80 tysięcy widzów.
Zespoły z dalszych miejsc nie są jednak w stanie tej różnicy nadrobić. Sensowniej byłoby więc porównywać QPR z francuskim Metzem, niemieckim Paderbornem, hiszpańskim Eibarem i włoskim Empoli. Londyński klub ma z praw medialnych od pięciu do nawet ośmiu razy więcej niż jego rywale z dolnych rejonów europejskich tabel. Upraszczając, menedżerowie Premier League mają więc środki, by kupić niemal każdego piłkarza z kontynentu, na którego przyjdzie im ochota.
Niektórych to obrusza, bo uważają, że w ten sposób Anglicy psują rynek, windując stawki ponad granicę zdrowego rozsądku. Ale spójrzmy na to z drugiej strony – dzięki ich pieniądzom rośnie też w siłę cała Europa. Monaco sprzedało Manchesterowi United Anthony’ego Martiala za niepojęte 50 mln.
Zyskała nie tylko duma małego księstwa, ale i poprzedni klub 19-letniego napastnika – Lyon (10 mln), oraz ten, który go wychował, czyli Le Club Omnisports des Ulis. Dzięki 600 tysiącom euro z Manchesteru klub z siódmego poziomu rozgrywkowego przeżyje w dostatku trzy lata. Znacznie wcześniej piłkarskie nauki pobierali w nim Patrice Evra i Thierry Henry, a nieco później Yaya Sanogo. Widać więc, że w tej akademii trenerzy znają się na rzeczy. A dzięki wprowadzonym przez francuską federację przepisom mają z tego wymierne korzyści.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?