Dzisiaj (godz. 16) zespół Can-Packu Okocimskiego Brzesko zmierzy się na wyjeździe z Kolejarzem Stróże. Wszystko wskazuje na to, że brzeszczanie przystąpią do meczu pod wodzą duetu Robert Orłowski – Krzysztof Przytuła.
Wczoraj, do późnych godzin popołudniowych obaj trenerzy nie ustalili jeszcze warunków, na jakich mają pracować w Brzesku. Prowadzili już jednak zajęcia z drużyną Can-Packu Okocimskiego. – Pracujemy i przygotowujemy zespół do dzisiejszego meczu w Stróżach. Sytuacja drużyny w tabeli nie jest łatwa, ale i nie beznadziejna. W pierwszej lidze poziom jest bardzo wyrównany i każdy może wygrać z każdym, dlatego mamy o __co walczyć – podkreśla Robert Orłowski.
Problemem może być fakt, że ani Orłowski, ani Przytuła nie mają uprawnień na prowadzenie zespołu w I lidze. Pierwszy ma licencję UEFA A, uprawniającą do prowadzenie drużyn II-ligowych, z kolei Przytuła ma jeszcze niższe uprawnienia. – To nie jest problem, możemy bowiem wystąpić do PZPN-u o przyznanie licencji warunkowej. Niestety, wiąże się to z dodatkowymi kosztami – informuje prezes Okocimskiego Roman Pawełek.
Dzisiejszy mecz w Stróżach jest dla „Piwoszy” wyjątkowo ważny, w razie ewentualnego niepowodzenia, sytuacja drużyny z Brzeska będzie nie do pozazdroszczenia. – Staramy się myśleć pozytywnie. Przede wszystkim musimy sprawić, by na boisko wychodziła drużyna, a nie pojedynczy zawodnicy – stwierdził Orłowski.
W zespole Can-Packu Okocimskiego są w tej chwili gracze, którzy w przeszłości współpracowali z oboma szkoleniowcami. Arkadiusz Ryś wspólnie z trenerem Orłowskim pracował w Garbarni Kraków. Z kolei Michał Nawrot grał w Hutniku Kraków, gdy jego szkoleniowcem był Przytuła.
Kolejarz wystĄpi bez defensywnych pomocników
a W rundzie wiosennej Kolejarz wygrał tylko raz: 1:0 z GKS Tychy. W poszukiwaniu poprzedniego triumfu należałoby się cofnąć do 21 września 2013 roku. Wówczas podopieczni trenera Przemysława Cecherza sięgnęli po wyjazdowy triumf, pokonując 3:1... Okocimskiego.
W Stróżach wiele by dano za powtórzenie dzisiaj tego rezultatu. Piłkarze zespołu z podgrybowskiej miejscowości znaleźli się w strefie spadkowej, tracąc cztery punkty do bezpiecznego miejsca w tabeli. Tym razem na ich drodze staje zamykający stawkę I-ligowców Okocimski (mecz w Stróżach o godz. 16). Z kim zatem mają stróżanie szukać punktów, jeśli nie z ekipą z piwnego miasta?
– _Zmiana trenera w Okocimskim wywoła zapewne efekt „nowej miotły” – przewiduje Cecherz. _– Tymczasem my zagramy bez trójki piłkarzy defensywnych: Cheikha Niane, Witolda Cichego i Marcina Stefanika. Ale i bez nich musimy sobie jakoś poradzić. Innego wyjścia nie mamy. __
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?