Grzegorz Skowron: EDYTORIAL
Te decyzje tylko z pozoru są rozbieżne. Uznanie, że zmiany w OFE to już rzeczywistość, ma zapobiec zawaleniu się budżetu. Temu samemu służy również brak dotacji dla kopalń soli w Wieliczce i Bochni (w sumie to około 100 milionów złotych). A że z tego powodu mogą zawalić się podziemne, unikatowe zabytki ze światowej listy UNESCO, to już zupełnie inna sprawa. Tak samo jak odmienne traktowanie tego, co jest ważne dla ministra, a co dla Małopolski.
Czytaj także: Kopalnie bez dotacji >>Tak naprawdę nie powinniśmy narzekać. Przecież minister dał na kampus UJ, na dwa szpitale, na program ochrony przed powodzią i odnowę zabytków Krakowa. Dał na to kasę, a mógł nie dać. Mógł dać mniej pod byle pretekstem, np. trudnej sytuacji finansów publicznych. Nie raz przecież ten manewr skutecznie stosowano, a Małopolska i Kraków się od niego nie zawaliły. Co ważniejsze – dzięki zabraniu pieniędzy naszemu regionowi nie zawalił się budżet państwa!
Kiedy więc po raz kolejny będziemy krytykować posłów obecnej czy przyszłej koalicji za brak skutecznego lobbingu na rzecz wyciągania budżetowych pieniędzy dla Małopolski, miejmy na uwadze, że to... bohaterowie. Oni ratują Polskę i jej budżet. I tak dobrze, że w swoim bohaterstwie nie posuwają się do tego, by poprawkami zmniejszać budżetowe kwoty dla naszego umiłowanego regionu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?