FOT. KLAUDIA ROJEK
Coraz więcej osób wyraża swe oburzenie, widząc dorożkarskie konie czekające na turystów na Rynku Głównym, gdy upały dają się we znaki. Zdenerwowani przychodzą do "Nowej Prowincji" przy ul. Brackiej 3, aby podpisać list otwarty do prezydenta Krakowa w sprawie ciężkiego losu koni. Uruchomiliśmy także petycję online, pod którż można się podpisywać za pośrednictwem internetu.
Przejdź do petycji internetowej
Są dni kiedy, konie stoją w pełnym słońcu na płycie Rynku, gdy termometr wskazywał 45 stopni (przed godz. 12)!
Sprawa bulwersuje tym bardziej że choć zakaz wjazdu na Rynek podczas upałów obowiązuje w godz. 12 - 15, to - jak wynika z umowy zawartej z magistratem - woźnica ma chronić konie przed słońcem, gdy temperatura przekroczy 30 stopni (niezależnie od godziny). Dorożkarze jednak wcale nie szukają cienia, tylko stoją w ogonku po klienta.
"Dorożka a społeczeństwo obywatelskie" - czytaj komentarz Marka KęskrawcaStraży Miejskiej ani urzędnikom to nie przeszkadza. Domagamy się więc natychmiastowych zmian. Prosimy też o wyznaczenie nowego, zacienionego postoju dla dorożek na czas upałów. Proponujemy go na Plantach, między Filharmonią a Wawelem. Naszą akcję poparli m.in.: Stanisław Waltoś, honorowy profesor UJ, Mieczysław Czuma, były redaktor naczelny "Przekroju", Leszek Mazan - znany Krakauer.
Anna Agaciak
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
