Uczestnicy malarskiego pleneru Fot. Ewa Tyrpa
- To dużo. Przeważnie w plenerach bierze udział 20-12 osób. Ponadto ucieszył mnie cieszy widok malującej młodzieży - mówi Adam Pochopień, artysta malarz z Krzeszowic, podkreślający że też się do niej zalicza, bo ma tylko 40-letni dorobek malarski. Bardzo lubi przyjeżdżać na plenery, bo w spokoju, bez pośpiechu, można tworzyć.
Magdalena Lorens przyjechała z Pielgrzymowic. Namalowała widok z fragmentem parku, mostkiem i altaną. - Wolę malować portrety, postacie komiksowe i graffiti, ale też warto spróbować innych form - mówi nasza rozmówczyni.- W plenerze brali też udział uczniowie i absolwenci naszej szkoły, uczący się w Liceum Plastycznym - mówi Barbara Mika-Wójcik, ucząca plastyki w michałowickim Zespole Szkół.
- Plener malarski zorganizowaliśmy po raz pierwszy. Chcieliśmy wprowadzić coś nowego i pomysł jest trafiony, więc na pewno powtórzymy go w przyszłym roku - zapowiada Adrianna Siudek-Kura, wicedyrektorka CKiP w Michałowicach. Prace na poplenerowej wystawie oglądali uczestnicy Święta Kwitnącej Jabłoni. Organizatorzy przygotowali wiele atrakcji. Były m.in. występy grup "Kozierowianie" i gitarowej z Raciborowic, cheerleaderek "Kamel", zespołu "Pawie Pióra", orkiestry dętej "Hejnał, Kabaretowej Grupy Biesiadnej.
(EKT)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?