W sobotę, w spływie zorganizowanym po raz osiemnasty wzięło udział 56 osób. - Było spokojnie, bardzo fajnie, rzeka była dla nas łaskawa - mówi Edyta Kowalik -Urbańczyk, koordynująca spływ z ramienia Urzędu Gminy.
Ewa Lipowczan, uczestniczka siedemnastu spływów, też podkreśla wspaniałomyślność Wisły. W dniu spływu nie było na niej mielizn, a pogoda była idealna. Wspomina, gdy na jednym ze spływów kajakarze napotkali na burzę na śluzie, która się zamknęła. Zziębnięci i mokrzy wszyscy wyszli zopresji bez szwanku, ale przeżyli chwile grozy.
Pani Ewie oraz Szymonowi Łytkowi, wójtowi gminy Czernichów, za propagowanie tej formy rekreacji i integracji, Paweł Racułt, komandor spływu, w imieniu Krzysztofa Racułta, prezesa Kolejowego Klubu Wodnego 1929 w Krakowie wręczył symboliczne statuetki.
To razem z KKW gmina organizuje spływ. Na przystani KKW piknikiem kończy się 33-kilometrowa trasa kajakarzy. Wśród uczestników z roku na rok przybywa dzieci. Pierwszy raz płynął ośmioletni Franciszek Brzeziński z Zagacia. - Fajnie jest - zdążył nam powiedzieć w Tyńcu, gdzie wodniacy mieli krótki postój. Jego mama, tą trasą płynęła pierwszy raz i stwierdziła, że to wymagający spływ, ale potwierdziła słowa syna, że jest po prostu fajnie. Także zadowolenie malowało się na twarzach Danuty Zabagło, prezeski Stowarzyszenie Na Rzecz Rozwoju Wsi Wołowice i jej kajakowej towarzyszki, Łucji Styczeń.
Dzięki spływowi ludzie zarażają się kajakarstwem. Wiele osób już pyta o przyszłoroczną imprezę i zachęca do udziału znajomych. Jest też okazją do rodzinnego spędzania czasu i poznawania uroków królowej polskich rzek i jej brzegów, gdzie można podziwiać roślinnność i różnorodne gatunki ptaków.
WIDEO: Mówimy po krakosku - odcinek 9. Co oznacza słowo "ducka?
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
Follow https://twitter.com/dziennipolskiDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?