Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po Nowym Roku bez mobilnych biletów

Piotr Drabik
Piotr Drabik
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne archiwum polskapress
Od jutra pasażerowie nie będą mogli kupić biletów za pomocą trzech komercyjnych aplikacji mobilnych. Umowy operatorów z miastem kończą się wraz z 2016 rokiem, ale urzędnicy nowy przetarg ogłosili dopiero przed kilkoma tygodniami.

Wraz z Nowym Rokiem krakowianie i turyści stracą możliwość zakupu biletów za przejazd w aplikacjach Mpay, Mobilet i SkyCash. Dziś kończy się 6-letnia umowa tych operatorów z Zarządem Infrastruktury Komunalnej i Transportu.

Wcześniej podpisano je bez przetargu, a zyski z prowizji sprzedaży biletów przekroczyły dopuszczalną granicę 30 tys. euro (ponad 130 tys. zł). Dlatego urzędnicy musieli rozpisać nowy przetarg, ale ogłoszono go dopiero w ostatnich tygodniach mijającego roku. Wpłynęły trzy oferty, jednak ZIKiT nie zdecydował się na żadną z nich.

Powód? - Każda z firm inaczej interpretowała wymagania postępowania dotyczące płatności metodą e-portmonetki (czyli z przedpłatą) oraz bezpośrednio z karty płatniczej - wyjaśnia Michał Pyclik z ZIKiT-u. Nowy przetarg zostanie ogłoszony w poniedziałek.

Jednak do czasu wyłonienia nowych operatorów mobilnych biletów nie będzie można korzystać w Krakowie z dotychczasowych aplikacji. Tym, którzy nie chcą lub nie mogą nabyć tradycyjnych biletów, pozostaje aplikacja iMKA. Obsługuje ona system Małopolskiej Karty Aglomeracyjnej. - Za jej pomocą można kupić nie tylko bilety jednorazowe, ale i okresowe na miejską komunikację oraz przejazdy kolejowe - dodaje Michał Pyclik.

Popularność mobilnych biletów cały czas rośnie. Tylko w tym roku za pomocą telefonów kupiono bilety o wartości 3,8 mln zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski