TARNÓW. Koniec wyjazdów do Nowego Sącza. W styczniu tarnowski Inspektorat Zakładu Ubezpieczeń Społecznych odzyska swój dawny status oddziału.
Zabiegi o przywrócenie tarnowskiemu ZUS-owi statusu oddziału trwały kilka miesięcy. Jakkolwiek nie ma jeszcze pisemnej decyzji w tej sprawie, deklaracje prezesa ZUS-u brzmią jednoznacznie. - Podczas poniedziałkowej rozmowy, w centrali, w Warszawie padły takie deklaracje, mowa jest o styczniu. Nie wiem czy to będzie 1, czy nieco później - mówi Grażyna Rega, dyrektor tarnowskiego oddziału ZUS-u. Co to w praktyce oznacza dla petentów. Wygodę. Teraz pewne sprawy (np. odwołania od decyzji Inspektoratu w Bochni czy Tarnowie) rozpatrywane były w Nowym Sączu). Po 1 stycznia wszystkie sprawy będzie można załatwić na miejscu, w Tarnowie. Minister Aleksander Grad tłumaczy, że to zasługa zgranego kolektywu parlamentarzystów koalicji: Urszuli Augustyn, Jana Musiała i Wiesława Wody. Przed kilkoma laty, w czasie rządów lewicy, tarnowski oddział ZUS-u został inspektoratem. Podporządkowano go instytucji w Nowym Sączu. Wielu petentów, mieszkańców Tarnowa, Bochni czy Dąbrowy Tarnowskiej, musiało sprawy załatwiać w Nowym Sączu. - Analiza przeprowadzona przez ekonomistów nie pozostawiała żadnych złudzeń: nowe rozwiązanie było znacznie kosztowniejsze. Dlatego optowaliśmy za przywróceniem starej struktury - mówią posłowie koalicji. Gwoli wyjaśnienia trzeba dodać, że w poprzedniej kadencji Sejmu posłowie PiS zapowiadali co prawda przywrócenie "starego porządku organizacyjnego", ale te plany spełzły na niczym.
Mirosław Kowalski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?