Na pl. Ojca Studzińskiego było wyjątkowo gorąco od politycznych emocji. Nie tylko w powodu spodziewanej wizyty prezesa PiS, którym od grudnia 2016 r. towarzyszą protesty przeciwko „upolitycznianiu Wawelu”.
Prawdopodobnie jednak Jarosław Kaczyński nie zdążył jeszcze we wtorek przyjechać do Krakowa (powodem było trwające posiedzenie Sejmu). Kolejna miesięcznica pogrzebu pary prezydenckiej zbiegła się z sejmową dyskusją nad reformą sądownictwa.
- Jak wyjeżdżałem z Warszawy informowano mnie, że Jarosław Kaczyński nie przyjedzie na Wawel. To jednak nie zmieniło naszych planów - podkreślił Arkadiusz Szczurek z inicjatywy Obywatele Solidarni w Akcji.
„Zamach stanu”, „sądy wolne od polityków”, „ręce precz od sądów” - to tylko niektóre hasła wznoszone przez przeciwników reformy sądownictwa forsowanej przez PiS.
- Za komuny zostałem dwukrotnie skazany. Nie przez sędziów, ale esbeków i osoby z politycznego nadania. Dlatego protestuję przeciwko temu, co się dzieje w Sejmie - komentował Edward Nowak, opozycjonista z czasów PRL-u.
Wśród tłumu przeciwników PiS znaleźli się również politycy PO oraz Nowoczesnej. W demonstracji uczestniczyli również studenci Uniwersytetu Jagiellońskiego. Nie brakowało osób, które do tej pory omijały protesty przy miesięcznicach pogrzebu pary prezydenckiej, a z powodu forsowanej przez PiS reformy sądownictwa pojawili się pod Wawelem.
Przeciwnicy partii rządzącej przynieśli ze sobą egzemplarze Konstytucji RP oraz białe róże. Natomiast przechodniom rozdawano ulotki po angielsku o obecnej sytuacji w Polsce. Po drugiej stronie oddzieleni barierkami i policyjnym szpalerem ulicy mniej liczniej zebrali się m.in. członkowie klubów „Gazety Polskiej” oraz Konfederacji Polski Niepodległej.
- Popieram dobrą zmianę i likwidację skorumpowanych sędziów - mówił nam pod Wawelem Andrzej Bieńkowski z Białegostoku. Obie strony politycznego sporu pod Wawelem obrzucało się niewybrednymi komentarzami. - Jesteście postkomuną i bronicie apanaży ubeków - grzmiał do oponentów Ryszard Majdzik, były opozycjonistów.
Wieczorem demonstracja spod Wawelu przeniosła się w okolice Sądu Okręgowego przy rondzie Mogilskim. Tam po o godz. 21 przeciwnicy PiS-u utworzyli żywy „łańcuch światła” w obronie niezależności sądów.
Follow https://twitter.com/dziennipolskiDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?