Fot. Aleksander Gąciarz
Chętnych do pokazania swoich zwierząt było tyle, że nie zdołali się pomieścić pod wiatą na placu targowym. W efekcie musieli zajmować miejsca w jej sąsiedztwie.
Pomiędzy zainteresowanymi kupnem też ciężko było się przecisnąć. - Przychodzą do mnie ludzie z pretensjami, ale w tej chwili nie mogę nic poradzić. Musimy po prostu jak najszybciej przenieść się z ulicy Królewskiej na Brodzińskiego, gdzie mamy do dyspozycji o wiele większy teren - powiedział nam prezes Ekorolu Edward Fryt.
Tymczasem następne wystawa już 28 marca. Przyspieszony termin wynika z tego, że pierwsza niedziela kwietnia jest niedzielą wielkanocną.
(ALG)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?