Policjanci często wykorzystują w swojej pracy miejski monitoring
TRZEBINIA. Samorząd zainwestuje w cyfrowe kamery i dlatego już za trzy lata gmina może się stać najbezpieczniejszą nie tylko w powiecie chrzanowskim, ale nawet w całej Małopolsce
W mieście pojawią się cyfrowe kamery obrotowe. Podgląd obrazu z części urządzeń będzie udostępniany w internecie mieszkańcom. - Wychodzimy naprzeciw oczekiwaniom społecznym. Mieszkańcy od dawna zgłaszali taką potrzebę. Oczywiście nie naruszymy ustawy o ochronie danych osobowych, bo użytkownicy nie będą mogli zrobić zbliżenia na twarz osoby widzianej na ekranie, czy też zobaczyć numeru rejestracyjnego samochodu - deklaruje burmistrz Stanisław Szczurek.
Takie zbliżenie będzie natomiast mogła bez problemu wykonać policja, która do swojej dyspozycji będzie miała dużo więcej urządzeń. W tym kilka nowych obrotowych kamer o dużym zasięgu, jak ta zamontowana na budynku domu handlowego "Orion" w rynku oraz na klasztorze salwatorianów. - To właśnie dzięki kamerze na klasztorze udało się kilka lat temu ustalić sprawcę tragicznego wypadku drogowego na wiadukcie nad A4, w którym zginął motocyklista - przypominają policjanci.
Co do tego, że inwestowanie w monitoring się opłaci i pomoże zwiększyć bezpieczeństwo w gminie, nie ma wątpliwości szef chrzanowskiej policji. Przyznaje, że już teraz pierwsze co robią policjanci, gdy mają do czynienia z jakimkolwiek przestępstwem czy wykroczeniem, to sprawdzają, czy wydarzenie zarejestrowały kamery. Nie tylko te z gminnego monitoringu, ale zamontowane na budynkach prywatnych, w sklepach czy bankach. - Jestem przekonany, że rozbudowa i unowocześnienie systemu monitoringu miejskiego w Trzebini przyniesie same korzyści. Cieszę się, że burmistrz zamierza iść w tym kierunku, a zwłaszcza, że chce to robić w uzgodnieniu z policją - podkreśla mł. insp. Tomasz Zając, komendant powiatowy policji w Chrzanowie.
Ma nadzieję, że nie tylko Trzebinia, ale i inne samorządy lokalne pójdą nawet o krok dalej. Chodzi o to, by scentralizować system monitoringu, a podgląd ze wszystkich kamer w gminach znajdował się w Powiatowym Centrum Zarządzania Kryzysowego w Chrzanowie.
To jednak melodia przyszłości, a plany Trzebini dotyczące unowocześnienia monitoringu są całkiem realne. Pytanie tylko skąd gmina weźmie na to wszystko pieniądze? Okazuje się, że te pieniądze samorząd może zaoszczędzić w budżecie. W przyszłym roku kończą się ostatnie etaty dzielnicowych kontraktowych, które finansowała gmina. Samorząd nie zamierza ich dłużej utrzymywać. Zaoszczędzone pieniądze chce przeznaczyć na dodatkowe płatne patrole policji i właśnie monitoring miejski. - W ciągu dwóch lat uzyskamy 360 tys. zł. To w zupełności wystarczy na sfinansowanie nowych kamer - dodaje burmistrz.
Eliza Jarguz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?