Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podgórze straszy nielegalną reklamą. Marchewka nie pomogła, trzeba kija [ZDJĘCIA, WIDEO]

Paulina Szymczewska
Mnóstwo reklam bez ładu i składu, pstrokate banery i szyldy na każdej kamienicy. Tak wygląda Kalwaryjska – wielu nazywa ją najbrzydszą ulicą Krakowa
Mnóstwo reklam bez ładu i składu, pstrokate banery i szyldy na każdej kamienicy. Tak wygląda Kalwaryjska – wielu nazywa ją najbrzydszą ulicą Krakowa FOT. ANDRZEJ WIŚNIEWSKI
Przestrzeń miasta. Radni dzielnicowi domagają się pilnego utworzenia parku kulturowego na terenie Starego Podgórza i Krzemionek.

Meble koło antykwariatu, jubilera i kantoru, a tuż obok kuchnia orientalna i... szamba. Kawałek dalej zaprasza solarium, a wraz z nim lombard, fotograf i wypożyczalnia płyt DVD.

Autor: Paulina Szymczewska, Dziennik Polski
Później reklamy kolejnego lombardu i kantoru, a do tego ksero, grawer, złotnik, sklep z wędlinami, salon sukni ślubnych, optyk itp. itd. Mało? No to dołóżmy jeszcze upstrzony gołębimi odchodami szyld z napisem „sex shop”. A wszystko krzyczy jaskrawymi kolorami, przyprawiając przechodniów o zawrót głowy.

Tak wygląda Kalwaryjska – główna ulica Starego Podgórza, którego układ zabudowy jest objęty ochroną konserwatorską. – Nazwanie Kalwaryjskiej najbrzydszą ulicą w mieście ma mocne podstawy dla każdego, kto na nią spojrzy. To przestrzeń niezwykle zdegradowana pod względem wizualnym. Ogromna ilość reklam, pstrokate banery, szyldy na każdej kamienicy, a czasem nawet umalowane prześcieradła – wszystko bez najmniejszego porządku i smaku. Pod tym względem Stare Podgórze straszy – przyznaje radny Dzielnicy XIII Jacek Młynarz.

– Zmarnowany potencjał atrakcyjnej handlowej ulicy – wtóruje mu szef Stowarzyszenia Podgorze.pl Paweł Kubisztal. I dodaje, że zdjęcia Kalwaryjskiej stały się dyżurną ilustracją szpetoty reklamowej już nie tylko w Krakowie, ale i w Polsce.

– Brzydota to jedno, ale czy nikomu z tych sklepikarzy wieszających reklamy nie przyszło do głowy, że one w ogóle nie spełniają swojej funkcji? Są tak naćkane jedna na drugiej, że zlewają się w jedną barwną plamę i przechodnie i tak nie zwracają nie uwagi. Można co najwyżej dostać oczopląsu – wskazuje pani Krystyna, mieszkanka Starego Podgórza.

Stowarzyszenie Podgorze.pl od lat zabiega o usunięcie nadmiaru nielegalnych i paskudnych reklam. – W zeszłym roku, w ramach akcji „Ładne Podgórze” próbowaliśmy namówić przedsiębiorców z Kalwaryjskiej do wymiany szyldów na legalne i estetyczne, oferując wsparcie i pomoc – przypomina Paweł Kubisztal. Organizatorzy akcji odwiedzili ponad 200 sklepów i punktów usługowych.

Na pierwsze spotkanie przyszło kilkunastu przedsiębiorców, na przygotowanie projektów szyldów zdecydowało się kilku, a na ich realizację i wymianę... nikt. – Niestety, marchewka okazała się nieskuteczna, dlatego konieczny jest kij – kwituje szef Stowarzyszenia Podgorze.pl.

Tego kija domagają się radni Dzielnicy XIII Podgórze. Niedawno podjęli uchwałę, w której wystąpili do prezydenta Krakowa i Rady Miasta z wnioskiem o pilne utworzenie parku kulturowego na terenie Starego Podgórza i Krzemionek.

– Nie ma na co czekać, trzeba wreszcie powstrzymać tę bardzo już zaawansowaną i stale postępującą degradację krajobrazu kulturowego i przestrzeni publicznej Podgórza. To jedyna szansa na ochronę tego rejonu Krakowa – argumentuje Jacek Młynarz. I dodaje, że – jak pokazuje przykład Starego Miasta – park kulturowy to stosunkowo proste, a zarazem skuteczne narzędzie chroniące najcenniejsze obszary.

Skuteczne – owszem, ale bynajmniej – jak twierdzą miejscy urzędnicy – wcale nie takie proste. Przygotowanie parku kulturowego trwa bowiem bardzo długo.

– To nie tylko szyldy, ale też handel uliczny, anteny satelitarne, reklamy wielkopowierzchniowe, możliwość dyktowania wyglądu obiektów małej architektury itp. Park kulturowy to szereg działań, wprowadzanie szeregu ograniczeń. Tego się nie robi od ręki – zwraca uwagę Filip Szatanik z krakowskiego magistratu.

Jak informuje Grzegorz Stawowy, przewodniczący komisji planowania przestrzennego w Radzie Miasta Krakowa, przygotowywany jest park kulturowy dla Nowej Huty – na przełomie października i listopada powinny być gotowe jego założenia. Utworzenie parku kulturowego dla Starego Podgórza i Krzemionek też jest w planie. Obecnie trwa inwentaryzacja na ul. Kalwaryjskiej i Limanowskiego. – Trzeba sprawdzić, ile jest reklam legalnych, nielegalnych, jaka jest skala problemu. Analiza trwa, to wszystko trzeba potwierdzić statystyką – wyjaśnia Filip Szatanik.

Jak długo potrwa ta inwentaryzacja? Na to pytanie urzędnicy już nie potrafili nam odpowiedzieć. – Niestety, od ponad roku słyszymy tylko o konieczności przeprowadzenia inwentaryzacji reklam, co wydaje się dość prostym zadaniem, które można zapewne wykonać w ciągu kilku tygodni – komentuje Paweł Kubisztal. – Oczywiście wprowadzenie parku kulturowego musi być poprzedzone konsultacjami i okresem przejściowym, jednak nie widzę powodów, żeby z tym zwlekać. Liczymy, że nastąpi to jak najszybciej – dodaje.

– Tyle się teraz mówi o parku kulturowym dla Nowej Huty. Obiło mi się też o uszy, że ma go też mieć Kazimierz, a Podgórze znowu zostało na szarym końcu – kwituje gorzko Jacek Młynarz.

Radny Stawowy bardziej niż w parku kulturowym (którego przygotowanie idzie bardzo powoli) nadziei dla Starego Podgórza upatruje w nowej ustawie o ochronie krajobrazu. – Poczekajmy na wersję ostateczną tej ustawy (powinna być w najbliższych tygodniach), bo ona otwiera nowe perspektywy, np. daje możliwość likwidowania reklam w ciągach publicznych, więc być może już na podstawie tej ustawy dałoby się pewne rzeczy skorygować – mówi radny Stawowy.

– Mam nadzieję, że ta ustawa wejdzie w życie jak najszybciej, ponieważ chcemy ją wykorzystać do działań w całym obszarze miasta – przede wszystkim właśnie w zakresie reklam – podsumowuje wiceprezydent Krakowa Elżbieta Koterba.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski