Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podróże męczą

JOT
PZU POLFA PABIANICE - WISŁA CAN-PACK 81-77 (22-19, 16-26, 23-16, 20-16).

W ekstraklasie koszykarek

   Punkty dla Polfy: Trześniewska 22, Pantelejewa 18 (1x3), Toma 10, Krystofova 8, Perlińska 8, Jaroszewicz 7, Głaszcz 5, Lamparska 3 (1x3), dla Wisły: Johnson 20 (2x3), Perovanovic 11, Skerovic 11 (1x3), Trafimawa 11 (1x3), Kress 8, Czarnecka 4, Gburczyk 4, Krawiec 4, Radwan 4, Czepiec 0, Kenig 0.
   Polfa, jak dotąd, gra w tych rozrywkach tylko w swej hali, wygrała po raz trzeci. Krakowianki z kolei zagrały trzeci pod rząd mecz na wyjeździe. Z tej eskapady po kraju przywiozły tylko jedno zwycięstwo, bo wygrały w Chełmie. Wyprawy zaś na "gorące boiska" trudnych rywalek do Gdyni i Pabianic zakończyły się niepowodzeniem.
   W zespole Polfy bardzo dobrze spisały się pozyskana w tym roku Pantelejewa oraz Trześniewska. Pantelejewa zdobyła 18 pkt i miała 9 asyst, a reprezentacyjna środkowa Trześniewska uzyskała 22 pkt, myląc się tylko raz na 11 oddanych rzutów za 2 pkt.
   Polfa na początku gry uzyskała prowadzenie. W końcówce pierwszej kwarty krakowianki zaczęły odrabiać straty, a chwilę po rozpoczęciu drugiej części - objęły prowadzenie. Na początku trzeciej kwarty przewaga krakowianek po rzucie Johnson wzrosła do 9 pkt punktów, ale od tego momentu pabianiczanki zaczęły gonić. W 27 min po rzucie Perlińskiej było 55-55.
   Zaczęła się walka "punkt za punkt". W 35 min znów był remis 69-69, ale trzy minuty później, po rzucie Krystofovej, drużyna z Pabianic prowadziła 78-73 i utrzymała zwycięstwo.
   Zagrała w Wiśle Shannon Johnson, która z powodu bólu kolana zmuszona była do absencji na gdyńskim parkiecie. W Pabianicach Amerykanka zdobyła najwięcej punktów dla swej drużyny.
   - Wyrównany mecz, a przegraliśmy z naprawdę silnym zespołem - podsumował trener wiślaczek Arkadiusz Koniecki. - Jednak w ostatnich 3 minutach wyprowadzając piłkę, gubiliśmy ją, co wykorzystał przeciwik. Wróciła do nas Johnson, rzuciła 20 pkt, ale też miał zbyt wiele solowych akcji. Trudno grać co trzy dni mecze na wyjazdach, kiedy ciągle bywa się w podróży, a na trening czy odpoczynek zostaje mało czasu.
   Inne mecze: CCC Polkowice - PWSZ Gorzów Wlkp. 61-64 (22-12, 11-18, 14-19, 14-15), Meblotap Chełm - ŁKS 58-62 (19-13, 14-18, 9-14, 16-17), Ostrovia - AZS Poznań 49-74 (9-23, 12-25, 16-16, 12-10). Awansem: Lotos Gdynia - Cukierki Brzeg 70-63.
1. Lotos 4 8 319-260
2. ŁKS 4 8 281-257
3. Polfa 3 6 235-197
4. Wisła 4 6 333-258
5. PWSZ 4 6 262-297
6. Polkowice 4 5 290-279
7. Meblotap 4 5 230-304
8. AZS P. 3 4 191-198
9. Cukierki 3 3 189-205
10. Ostrovia 3 3 173-248
   Wisła Can-Pack w sobotę podemuje CCC Polkowice.
    (JOT)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski