Podwójne zabójstwo

Rodzina domaga się odszkodowania

   Do tragedii doszło we wrześniu 2001 r. przy ul. Garczyńskiego w Krakowie. 43-letni mężczyzna zastrzelił swoich sąsiadów - ojca i syna - 63-letniego Jana R. i 34-letniego Artura R. oraz postrzelił 32-letnią Agnieszkę R. - żonę młodszego mężczyzny. Według prokuratury, do zabójstwa doszło na tle nieuregulowanych stosunków własnościowych domu, w którym mieszkał oskarżony oraz ofiary. W dniu tragedii w sądzie cywilnym zapadł wyrok z powództwa Andrzeja K. przeciwko małżeństwu R. Sąd oddalił stwierdzenie o nabyciu przez oskarżonego praw do nieruchomości przez zasiedzenie. Andrzej K. zabrał broń i czekał na powrót sąsiadów z sądu. Gdy małżeństwo było już na klatce schodowej, oddał co najmniej pięć strzałów do Artura R. Kiedy mężczyzna upadł, wycelował do jego żony. Sprawca oddał również trzy strzały w kierunku ojca Artura R. Obaj mężczyźni zginęli na miejscu. Ranna kobieta została przewieziona do szpitala. Dziś jest sparaliżowana.
   Andrzej K. został oskarżony o podwójne zabójstwo i usiłowanie zabójstwa. Przyznał się do strzelania, twierdził jednak, że nic więcej nie pamięta. Przed sądem złożył oświadczenie, z którego wynika, że od kilku lat czuł się szykanowany przez rodzinę R. i to ją obarczył winą za tragedię.
   Rodzina R. skierowała przeciwko Andrzejowi K. pozew o odszkodowanie i zadośćuczynienie. Jadwiga R. - matka zamordowanego Artura i żona zamordowanego Jana R. - domaga się 100 tys. zł odszkodowania i 500 zł renty, sparaliżowana Agnieszka R. - 208 tys. odszkodowania i 16 tys. zł renty, a jej córka Dominika R. - 200 tys. zł i 2 tys. miesięcznej renty.
   W trakcie śledztwa prokuratura zabezpieczyła konto bankowe oskarżonego, na którym znajduje się 200 tys. zł i obciążyła hipotekę jego mieszkania w kamienicy na poczet przyszłych kar. Na wczorajszej rozprawie pełnomocnik pozwanego złożył wniosek o zawieszenie procesu do czasu rozstrzygnięcia sprawy karnej przeciwko Andrzejowi K. Decyzja zapadnie w lutym. (STRZ)